Amazon i eBay idą na wojnę z podatkowymi oszustami
Chodzi o niebagatelne sumy. Zgodnie z szacunkami komisji parlamentarnej, oszustwa podatkowe sięgają 1,5 miliarda funtów rocznie.
Brytyjczycy próbowali już zwalczać oszustwa VAT. W 2016 r. HM Revenue and Customs (HMRC) wprowadził przepisy, na podstawie których w przypadku stwierdzenia braku wpłaty podatku można domagać się jego zapłaty od platformy, na której doszło do transakcji.
W rezultacie z serwisów zniknęło ok. 4,6 tys. sprzedawców, a liczba zagranicznych podmiotów, które zarejestrowały się jako brytyjscy płatnicy VAT, wzrosła do 58 tys. w porównaniu do 1 650 w okresie od 2015 do 2016 r.
"Dane te pokazują, że HMRC, dzięki ścisłej współpracy z największymi portalami internetowymi, robi duże postępy w walce z tym poważnym i szkodliwym procederem" - zaznaczył Mel Stride, sekretarz finansowy w ministerstwie skarbu, cytowany przez BBC.
Zgodnie z prawem, firma spoza Wielkiej Brytanii, która za pośrednictwem sklepów internetowych sprzedaje towary na Wyspach brytyjskim klientom, musi naliczać 20-procentowy VAT przy każdej transakcji, składać deklaracje i rozliczać się regularnie z HMRC.
