33 rannych po uderzeniu piorunów na festiwalu rockowym
Ranni czują się już lepiej i najpóźniej dzisiaj wieczorem zostaną wypuszczeni ze szpitali.
"Pierwszy piorun uderzył ok. godziny 1:30 za sceną festiwalową i zranił ośmiu członków obsługi" - poinformował rzecznik policji Gerd Bertram. Dwie godziny później drugi piorun trafił w kemping, a ok. godziny 4:00 trzeci uderzył w pobliżu wieży kontroli lotów. Obrażenia odniosło 25 uczestników imprezy.
"Mimo tych incydentów festiwal, który przyciągnął ok. 90 tys. miłośników rocka, odbywa się zgodnie z planem" - podkreślił organizator Marek Lieberberg.
Wczoraj teren festiwalu odwiedzili szefowa rządu kraju związkowego Nadrenia-Palatynat Malu Dreyer i minister spraw wewnętrznych tego regionu Roger Lewentz. Lewentz pochwalił szybką reakcję służb ratunkowych.
Niemieckie służby meteorologiczne ostrzegały przed możliwymi burzami w okolicy, w której odbywa się festiwal.
