Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

100 Polaków chce opuścić wschodnią Ukrainę

100 Polaków chce opuścić wschodnią Ukrainę
Krzyże w Mariupolu, symbolizujące 30 ofiar ostrzału, który miał miejsce 24 stycznia. (Fot. Getty Images)
Blisko 100 osób polskiego pochodzenia chce opuścić okolice Mariupola; ich zdrowie i życie jest zagrożone - piszą w liście do premier Ewy Kopacz organizacje polonijne i pozarządowe, będące w kontakcie z zamieszkującą wschodnią Ukrainę Polonią.
Reklama
Reklama

W styczniu z objętego walkami Donbasu przyjechało do Polski 178 osób polskiego pochodzenia. W liście do premier Kopacz Polsko-Ukraińskie Stowarzyszenie w Mariupolu wraz z Fundacją Wolność i Demokracja zaapelowały o kontynuację ewakuacji naszych rodaków z zagrożonych terenów.

"Moralnie niedopuszczalna byłaby sytuacja, w której w blasku fleszy sprowadzamy 178 osób z Donbasu, a pozostałe, które nie zdążyły zgłosić się w przewidzianym terminie, zostawiamy bez pomocy" - uważają organizacje.

Odnosząc się do sprawy, rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski poinformował, że konsulat generalny RP w Charkowie na bieżąco udziela pomocy materialnej i rzeczowej. "Ewakuacja, która miała miejsce w styczniu, dotyczyła terenów kontrolowanych przez separatystów" - zaznaczył.

W zeszłym tygodniu Mariupol odwiedził polski konsul z Charkowa. Spotkał się z liderami organizacji polonijnych w tym mieście. Przywiózł ze sobą pomoc materialną. Część osób wyraziła gotowość do wyjazdu. Konsul sporządził raport, który obecnie jest analizowany przez rząd.

Mariupol leży przy jedynej drodze lądowej łączącej Rosję z zaanektowanym przez nią Krymem. W ostrzale tego miasta pod koniec stycznia zginęło 30 osób, a blisko 100 zostało rannych.

Organizacje, które wystosowały list do premier Kopacz, zaznaczają, że blisko 100 osób posiadających polskie korzenie jest zdeterminowane, by ze wschodu Ukrainy dostać się do Polski - około 30 z nich ma Karty Polaka, duża część stara się je otrzymać.

Organizacje apelują też do objęcia rządowym programem pomocy 59 osób z Kartami Polaka, które uciekły z zagrożonych terenów na własną rękę i nie otrzymały pomocy polskiego rządu analogicznej do pomocy udzielonej ewakuowanym w styczniu 178 osobom.

Powodem ewakuacji 178 osób polskiego pochodzenia z wschodu Ukrainy jest trwający tam konflikt z prorosyjskimi separatystami. Osoby polskiego pochodzenia, które przybyły do Polski w styczniu z Donbasu, zostały ulokowane w dwóch ośrodkach w woj. warmińsko-mazurskim - w Rybakach i Łańsku.

Ewakuowani to osoby polskiego pochodzenia - posiadające Kartę Polaka (ew. spełniające kryteria jej otrzymania) lub mogące w inny, udokumentowany sposób potwierdzić swoje polskie pochodzenie - oraz ich najbliżsi członkowie rodziny. Wszyscy ewakuowani z Donbasu złożyli już wnioski o pobyt stały w Polsce. Według danych MSW z początku lutego, zezwolenia na pobyt stały w sumie uzyskały już 62 osoby.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama