Szampan i kalosze. Świąteczne produkty, które kocha rodzina królewska
Każdy dom ma swoje ulubione specjały świąteczne. Kowalscy lubią białe wino do obiadu, a Nowakowie nie obejdą się bez piernika na deser. Ulubione produkty, których nie może zabraknąć w święta ma też brytyjska rodzina królewska.
Członkowie rodziny królewskiej mają wszystko, dlatego stworzyli pewnego rodzaju tradycję, aby w święta dawać sobie upominki z listy zamówień oraz jak najbardziej absurdalne prezenty.
W ubiegłym roku królowa dostała na przykład czepek do kąpieli i gumową piszczącą kaczuszkę, a książę Harry od księżnej Kate "dziewczynę do samodzielnego hodowania". Windsorowie dostają także tradycyjne upominki, na których nie może zabraknąć tych "królewskich niezbędników".
Coś na królewski ząb
1.Szampan
Szampana lubi królowa i reszta Windsorów, najczęściej w domu Elżbiety II w Sandringham serwuje się Bollinger Special Cuvée o pojemności 750 ml i cenie 54,94 funtów.
Ten alkohol można serwować z wędzonymi rybami, twardym serem i wieprzowiną.
2. Trufle
Kto twierdzi, że koronowane głowy nie mogą być łasuchami? Elżbieta II kocha trufle Charbonnel et Walker English Trufle. Znawcy twiedzą, że czekoladki są w iście angielskim stylu, a pracownicy pałacu zdradzają, że brytyjska monarchini jada je podczas popołudniowej herbatki.
3. Kosz rozmaitości
Królowa chętnie wręcza bliskim upominki Fortnum & Mason Grosvenor Hamper za 125 funtów. "Gdziekolwiek znajdzie się ten kosz, podniebienie jego właściciela czeka prawdziwa rozkosz. W zestawie można znaleźć herbatniki, migdały, wino, herbatę oraz kawę. To niezbędnik dla osób, które chcą świętować w królewskim stylu” – przekonuje zachęcający napis na koszu.
4. Whisky
Szkocki alkohol ma wielu amatorów na Wyspach, nie stroni od niego nawet królowa, ale 10-letnia Laphroaig za 179,95 funtów jest faworyzowana przez księcia Karola.
Ubrania i towary luksusowe
1. Etui na paszport Asprey London
Skórzany wyrób ma swoich fanów w rodzinie królewskiej. Elżbiecie II się nie przyda, bo monarchini może podróżować bez dokumentu tożsamości. Etui tak spodobało się księciu Karolowi, że ten postanowił markę sygnować swoją książęcą pieczęcią.
2. Kalosze marki Barbour
Nawet “gumiaki” mogą być arystokratyczne. Rodzina Elżbiety II znana jest z zamiłowania do natury, długich spacerów, polowań i biwakowania, a do tego kalosze są niezbędne. Elzbieta II i księżna Kate mają takie obuwie.
Jeśli więc ktoś chce się wybrać na spacer do lasu w królewskim stylu, powinien pomyśleć o takim zakupie. (64,95 funtów)
3. Płaszcz, czyli tekstylny niezbędnik brytyjskiej rodziny królewskiej
Płaszcz marki Burberry Long Chelsea Heritage Trench Coat za 1 450 funtów. Brytyjskie media zapewniają, że zarówno królowa, jak i jej syn Karol są fanami tej marki. Złośliwi komentują, że w obu przypadkach nie jest to niestety wyznacznik żadnych trendów.
A zupełnie poważnie – Wyspiarze uważają Burberry za kwintesencję brytyjskości. Ubrania i torebki cieszą się popularnością nie tylko wyższych sfer – "kupuje je cały świat”.
4. Biżuteria
Kto nie pamięta słynnego zaręczynowego pierścionka Kate Middleton, noszonego wcześniej przez księżną Dianę. Chodzi o okaz Garrard & Co. Garrard 1735 z szafirem. Na stronie internetowej nie można znaleźć ceny, można ją poznać dopiero na specjalne żądanie.
Kosmetyki i pachnidła
1. Woda toaletowa
Penhaligon's Blenheim Bouquet Eau de Toilette w cenie 75 funtów stworzona została z myślą o księciu Marlborough, stała się potem ulubioną wodą księcia Edynburga - małżonka Elżbiety II.
2. Nieśmiertelny i przystępny Yardley
Zestawy upominkowe Yardleya wracają do łask. Prezent można kupić za niewiele ponad 20 funtów, a warto wiedzieć, że walory tej jednej z najstarszych na świecie firm kosmetycznych doceniają Elżbieta II i jej syn Karol.
3. Na ostro
Męska część Windsorów nie gardzi maszynką do golenia Truefitt & Hill Sheffield za 150 funtów. Chętnie używa jej ponoć książę Filip.
4. Kosmetyczne pogotowie
Kosmetyki serii No7 mają uznanie także u dam z rodziny królewskiej. Elżbieta II firmuje swoim imieniem serum Lift & Luminate Triple Action serum 50ml – za 35 funtów.
Jak co roku, rodzina królewska na okres świąteczny wyjedzie do hrabstwa Norfolk, gdzie znajduje się ich prywatna rezydencja Sandringham House.
Królewskie menu
Osoby, które chciałyby te święta spędzić tak jak królowa i jej bliscy, na świąteczne śniadanie powinny podać angielskie śniadanie z fasolą, bekonem, jajkami i kiełbaskami.
Na lunch w Sandringham serwuje się natomiast sałatkę z krewetkami lub homarem, a także pieczonego indyka i kiełbaski w bekonie, a do niego pasternak, marchewkę i brukselki. Często przygotowywane jest też puree z ziemniaków i kapusty.
Na deser serwuje się świąteczny pudding z sosem z brandy. W czasie kolacji królowa pije swój ulubiony koktajl znany pod nazwą "Zaza" na bazie ginu i aperitifu Dubonnet, książę Karol wypija wiśniowy koniak, a William i Harry po cydrze.
Specjalna etykieta
Rodzina królewska spędza święta we "własnym gronie", ale nie zwalnia jej to z przestrzegania etykiety. Wszyscy muszą pilnować planu, godzin posiłków, odpowiedniego stroju, a także pamiętać o kolejności wchodzenia do pomieszczeń i dyganiu.
