Londyn: Decyzja w sprawie ekstradycji Assange'a do USA najwcześniej 5 marca

Wczoraj i we wtorek przed Wysokim Trybunałem w Londynie odbyło się dwudniowe wysłuchanie argumentów obu stron - prawników Assange'a oraz prawników amerykańskiej administracji.
Ani we wtorek, ani w środę Assange nie był osobiście w sądzie. Zgodnie z przewidywaniami, sędziowie nie podjęli wczoraj decyzji w sprawie możliwości dalszego odwoływania się, lecz poinformowali, że zostanie ona podjęta w późniejszym terminie.
Jeśli sędziowie nie uznają możliwości apelacji, będzie to oznaczało wyczerpanie się w brytyjskim systemie prawnym dróg na zatrzymanie ekstradycji i prawnicy Assange'a będą mogli odwoływać się już tylko do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Thousands marched through the streets to the office of the UK Prime Minister in Downing Street following the conclusion of Julian Assange's court hearing today, calling for his immediate release | via @MintPressNews #FreeAssange #FreeAssangeNOW pic.twitter.com/YIpjdoT65j
— WikiLeaks (@wikileaks) February 21, 2024
USA domagają się wydania Assange'a w związku z opublikowaniem w 2010 roku na portalu WikiLeaks ogromnej liczby poufnych dokumentów wojskowych z wojen w Iraku i Afganistanie, co według władz USA naraziło na niebezpieczeństwo życie wielu ludzi.
Zwolennicy Assange'a argumentują, że żądanie ekstradycji ma podłoże polityczne, bo wśród ujawnionych materiałów było nagranie pokazujące, jak z amerykańskiego helikoptera strzelano do cywilów w Bagdadzie.
Assange został aresztowany w 2019 roku po opuszczeniu ambasady Ekwadoru w Londynie, w której ukrywał się przez siedem lat. Dwa lata później brytyjski sąd orzekł, że chociaż Stany Zjednoczone wykazały, że mają uzasadniony powód do prowadzenia sprawy karnej przeciwko Assange'owi, nie można go wydać, ponieważ może on próbować zrobić sobie krzywdę.
Później Stany Zjednoczone zdołały doprowadzić do uchylenia tego orzeczenia, udzielając Wielkiej Brytanii nowych zapewnień dotyczących tego, jak Assange będzie traktowany, w tym wskazując na możliwość odbywania ewentualnego wyroku w jego rodzinnej Australii.
Prawnicy amerykańskiego rządu wielokrotnie zaprzeczali również twierdzeniom zespołu prawnego Assange'a, że może on zostać skazany na 175 lat więzienia.
Teraz prawnicy Assange'a chcą uzyskać pozwolenie na zakwestionowanie nakazu ekstradycji podpisanego prawie dwa lata temu przez ówczesną brytyjską minister spraw wewnętrznych Priti Patel.
Jeśli okaże się, że nie zdołali przekonać sędziów, iż nakaz ma uchybienia prawne, Assange musi zostać poddany ekstradycji w ciągu 28 dni - chyba że jego prawnikom uda się przekonać ETPC do tymczasowego zatrzymania ekstradycji za pomocą nakazu na podstawie tzw. Reguły 39, która pozwala na interwencje w przypadkach gdy trybunał uważa, że istnieje ryzyko dla danej osoby. Zwolennicy Assange'a obawiają się jednak, że zanim to nastąpi, może on już zostać odesłany do USA.
Czytaj więcej:
Londyn: Prawnicy Assange'a podejmują ostatnią próbę zatrzymania jego ekstradycji do USA