Polityka wizowa w UK "daje prawo do związków z obcokrajowcami tylko bogaczom"

Minimalne dochody wymagane od brytyjskich pracowników, by sprowadzić do UK partnera, będą rosły stopniowo. Pierwsza z podwyżek tych dochodów z 18 600 do 29 000 funtów, zacznie obowiązywać od 11 kwietnia br.

Stanie się tak pomimo analiz pokazujących, że około połowa brytyjskich pracowników zarabia poniżej 29 000 funtów, a 70 proc. pracowników zarabia poniżej 38 700 funtów rocznie.

Dziennik "The Standard" opisuje przypadek Brytyjki, która, aby być bliżej swojej rodziny, planowała przenieść się z Włoch do Szkocji wraz ze swoim włoskim mężem i trójką ich dzieci, zanim ogłoszono wprowadzenie nowych przepisów w grudniu.

Jednak, jak przyznała, przeprowadzka jej rodziny w świetle nowych przepisów nie będzie możliwa, ponieważ nie zarabia ona wystarczająco dużo jako nauczycielka języka angielskiego w niepełnym wymiarze godzin.

Musiałaby albo przeprowadzić się sama, albo zabrać dzieci ze sobą i opiekować się nimi bez męża, próbując jednocześnie uzyskać wyższe zarobki.

Kobieta stwierdziła, że zarabianie 38 700 funtów na południu Szkocji jest "niezwykle trudne", a polityka Home Office dyskryminuje ludzi z tych części kraju, gdzie płace są niższe.

Zapytana, jakie jest jej przesłanie do ministra spraw wewnętrznych, odparła: "Zapytałabym go, czy uważa, że prawo do zakochania się w obcokrajowcu jest czymś, co przysługuje tylko bogatym ludziom".

Brytyjka przeprowadziła się do Włoch w 2007 r. i miała zostać tam przez rok, ale poznała swojego męża i osiedliła się w Perugii. Rodzina postanowiła odłożyć powrót do UK do czasu ostatecznego sfinalizowania Brexitu, aby mieć bardziej jasny obraz sytuacji, w jakiej się znaleźli.

Według informacji podanych przez serwis Change.org, na jego stronie internetowej pojawiło się aż 47 oddzielnych petycji dotyczących sprzeciwu wobec rządowych planów związanych z wizami od czasu ich ogłoszenia na początku grudnia.

Petycje, pod którymi zebrano łącznie ponad 250 000 podpisów, zostały przekazane Downing Street wczoraj o godzinie 16:00.

Organizacje działające na rzecz ochrony praw migrantów, w tym Reunite Families UK, Praxis, Migrant Voice, IMIX i Joint Council for the Welfare of Immigrants zorganizowały w Walentynki dzień akcji przeciwko wymogowi minimalnego dochodu.

Jak zaznaczyły, chcą wykorzystać ten dzień uznawany za święto miłości, aby "podkreślić trudną sytuację tych, którzy nie są w stanie świętować w wyniku drakońskich przepisów, które odmawiają obywatelom brytyjskim i rezydentom ze statusem osiedlonych możliwości bycia razem w Wielkiej Brytanii".