Pluskwy z Paryża już w Londynie? Zaobserwowano ich obecność w metrze

Krótki film na TikToku, który obejrzało już ponad 1,6 mln osób, pojawia się po tym, gdy internauci zaczęli donosić o prawdziwej epidemii pluskiew w Paryżu.

Zaniepokojeni Brytyjczycy zaczęli wyrażać obawy, iż jest kwestią czasu, gdy pluskwy dotrą na Wyspy. Do obaw tych odniósł się m.in. właściciel pociągów Eurostar, który zapewnił o silnym reżimie sanitarno-higienicznym w przedziałach. 

Sam organ Transport for London (TfL) zaprzeczał, iż w metrze znajdują się jakiekolwiek ogniska pluskiew. Nowy filmik wskazuje jednak, że problem może rzeczywiście istnieć.

Użytkownik TikToka o nicku Lassogold przekazał, że pluskwę zauważył, gdy dojeżdżał do pracy linią Victoria. "Pluskwa pełzała po mojej nodze" - zapewnił.

Firma Bed Bugs Ltd, która nazywa samą siebie "zespołem ekspertów od pluskiew" przekazała, że insekty z łatwością mogły przedostać się z Paryża do Londynu.

"Są przypadki ludzi, którzy jechali do Paryża na jeden dzień i wracali z pluskwami, bez zatrzymywania się w jakimkolwiek hotelu" - przekazała.

Na początku ubiegłego tygodnia do sprawy odniósł się rząd Francji, który zwołał nadzwyczajne spotkanie w celu omówienia problemu. Podczas spotkania ministrowie zgodnie stwierdzili, że kwestia pluskiew jest "mocno wyolbrzymiona" za sprawą social mediów.

"Dążymy do zapewnienia czystego i bezpiecznego środowiska w metrze naszym klientom i pracownikom i chcielibyśmy zapewnić wszystkich podróżnych, że w dalszym ciągu utrzymujemy nasze bardzo wysokie standardy czystości" - zapewnił z kolei rzecznik TfL.