Menu

Rishi Sunak chce opóźnić przejście na elektryki. Ostra reakcja jego własnej partii

Rishi Sunak chce opóźnić przejście na elektryki. Ostra reakcja jego własnej partii
Rishi Sunak wycofa się z zobowiązań ekologicznych kraju? (Fot. Getty Images)
Posłowie z Partii Konserwatywnej krytycznie odnieśli się do zapowiedzi premiera Rishiego Sunaka, który chce opóźnić przejście kraju na samochody elektryczne o 5 lat. Złagodzone mają być także inne zobowiązania związane z dążeniem do osiągnięcia zerowej emisji zanieczyszczeń.

Reklama
Reklama

Jak donosi prasa - w oparciu o niepotwierdzone, ale wiarygodne informacje - Rishi Sunak chce "osłabienia" kluczowych zobowiązań klimatycznych. Premier wciąż zamierza dążyć do osiągnięcia zerowej emisji zanieczyszczeń w 2050 roku - zmieni się jednak sposób, w jaki tego dokona.

Wśród zmian, które chce wprowadzić Sunak - a o których donosi BBC - jest m.in. opóźnienie wprowadzenia zakazu samochodów z silnikiem spalinowym o 5 lat - z 2030 do 2035 roku.

Parlamentarzyści z jego własnej partii skrytykowali powyższe dążenia, a niektórzy zagrozili, iż Sunak utraci władzę na skutek swoich decyzji.

Sam premier przekazał w krótkim komunikacie, że jeszcze w tym tygodniu wygłosi stosowne przemówienie na ten temat. "Wyjaśnię ważną decyzję, którą będziemy musieli podjąć, aby nasz kraj stał się lepszym miejscem dla naszych dzieci" - oznajmił.

Dając przedsmak tego, co zostanie ogłoszone, premier dodał: "Wiem, że ludzie są sfrustrowani polityką i chcą realnych zmian. Nasz system polityczny nagradza jedynie krótkoterminowe podejmowanie decyzji. Przez zbyt wiele lat nasi politycy nie byli uczciwi w kwestii kosztów i kompromisów. Zamiast tego wybierali pójście na łatwiznę, twierdząc, że możemy mieć wszystko".

"Realizm nie oznacza utraty ambicji ani porzucania zobowiązań. Wielka Brytania przewodzi światu w walce ze zmianami klimatycznymi. Zobowiązujemy się do osiągnięcia zerowej emisji netto do 2050 r. i realizacji porozumień, które zawarliśmy na arenie międzynarodowej, ale zrobimy to w lepszy i bardziej proporcjonalny sposób" - podkreślił.

Sunak już wcześniej dawał do zrozumienia, że jest gotowy złagodzić politykę klimatyczną, która generuje dodatkowe koszty i trudności dla przeciętnych gospodarstw domowych.

Zmiana nastąpiła po nieoczekiwanym zwycięstwie torysów w wyborach uzupełniających w Uxbridge. Jak się uważa, torysi zyskali tam mandat na skutek sprzeciwu wobec rozszerzenia strefy ULEZ. Od tego momentu pojawiają się sugestie, iż partia może odejść do swojej polityki ekologicznej, aby zdobyć nowy elektorat.

Sama Partia Konserwatywna sprzeciwia się jednak planom Sunaka. Jeden z posłów nazwał zapowiedzi opóźnienia zakazu samochodów spalinowych "uderzającymi w biznes, biorąc pod uwagę to, ile przemysł motoryzacyjny zainwestował, aby przygotować się do zmiany". 

Telewizja Sky News przypomniała z kolei, iż Rishi Sunak - stając na czele Downing Street - obiecał prywatnie wielu przedstawicielom swojej partii, iż nie wycofa się z planów przejścia Wielkiej Brytanii na elektryki. Opóźnienie tego procesu może być odebrane jako złamanie tej obietnicy.
 

Czytaj więcej:

Amazon stawia na "elektryki". Zamierza wymienić całą flotę

Raport: Ceny elektryków w leasingu w UK "mocno zawyżane"

Londyn: Sprzedaż ekologicznych aut tak duża, że zaczęło ich brakować na rynku

Liz Truss wzywa Rishiego Sunaka do obniżenia podatków w kraju

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 27.11.2024
    GBP 5.1645 złEUR 4.3090 złUSD 4.0974 złCHF 4.6408 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama