Najwyższa temperatura w tym roku i rekordowa fala wrześniowych upałów

Najwyższą temperaturę - 32,6 stopnia - zanotowano w Wisley w hrabstwie Surrey na południu Anglii. To o 0,4 stopnia więcej niż podczas dwóch dni w czerwcu, które do tej pory były najbardziej upalnymi w tym roku.
Oznacza to zarazem, że wczoraj miał miejsce czwarty dzień, w którym w jakimś miejscu Wielkiej Brytanii temperatura przekroczyła 30 stopni. Do tej pory najdłuższa we wrześniu seria z upałami powyżej tego poziomu miała trzy dni - zdarzyło się tak w latach 1898, 1906, 1911 i 2016.
Thursday was the warmest day of the year so far
— Met Office (@metoffice) September 7, 2023
The hot southerly airstream gave showers, some thundery, in the west and north
Here are the day's extremes ð pic.twitter.com/nFk4OSdrQF
Prawdopodobnie na czterech kolejnych dniach się nie skończy, bo meteorolodzy przewidują, że upały potrwają do końca tygodnia, a już jutro w Londynie i południowo-wschodniej Anglii temperatura może dojść do 33 stopni.
To spowodowałoby pobicie jeszcze jednego rekordu - łącznej liczby dni we wrześniu z temperaturą powyżej 30 stopni.
Na razie rekordowym pozostaje wrzesień 1911 roku, gdy takich dni było pięć. Z kolei najwyższą temperaturą we wrześniu od początku pomiarów jest 35,6 stopnia C, które odnotowano w Bawtry w hrabstwie South Yorkshire w 1906 roku.
Czytaj więcej:
Londyn: Temperatury w tym tygodniu przekroczą 30 st. C
Francja: Późna fala upałów dotyka 80 proc. kraju