Reuters: Grupa Wagnera wstrzymała rekrutację nowych bojowników
"Dopóki nie doświadczymy niedoboru personelu, nie planujemy przeprowadzać nowej rekrutacji. Będziemy jednak bardzo wdzięczni, jeśli pozostaniecie z nami w kontakcie" - oświadczył Prigożyn w nagraniu adresowanym do osób zainteresowanych służbą w Grupie Wagnera.
24 czerwca wagnerowcy zajęli sztab rosyjskich wojsk w Rostowie nad Donem, a następnie zaczęli posuwać się w kierunku Moskwy. Szef najemników Prigożyn, od dawna skonfliktowany z częścią rosyjskiego establishmentu wojskowego dowodzącą inwazją na Ukrainę, domagał się "przywrócenia sprawiedliwości" w armii i odsunięcia od władzy ministra obrony Siergieja Szojgu.
Russia's Prigozhin says Wagner is not recruiting now, may do so in future https://t.co/GEAM1dUt5s pic.twitter.com/c2ICkNFKjT
— Reuters (@Reuters) July 31, 2023
Tego samego dnia wieczorem Prigożyn ogłosił odwrót i wycofanie najemników do obozów polowych, by "uniknąć rozlewu krwi". Było to rezultatem układu białoruskiego autorytarnego lidera Alaksandra Łukaszenki z Prigożynem, zawartego w porozumieniu z Władimirem Putinem. Zgodnie z tymi uzgodnieniami część bojowników Grupy Wagnera i sam Prigożyn mieli przemieścić się na Białoruś.
Jak powiadomiło wczoraj brytyjskie ministerstwo obrony, od połowy lipca do bazy wojskowej we wsi Cel w środkowej Białorusi przybyło co najmniej kilka tysięcy wagnerowców, ale pozostaje niejasne, co się stało z ich ciężkim sprzętem. Wcześniej niezależne białoruskie media informowały, że z Rosji wjechało już do sąsiedniego kraju 13 kolumn najemników.
W sobotę ukraińska straż graniczna podała szacunki, że na Białorusi może znajdować się obecnie ponad 5 tys. bojowników Grupy Wagnera.
Czytaj więcej:
UK objęła sankcjami osiem osób i pięć firm powiązanych z działaniami Grupy Wagnera w Afryce
Brytyjski resort obrony: Koniec rekrutacji więźniów do Grupy Wagnera ważnym momentem wojny
Siły Grupy Wagnera na Białorusi nie stanowią zagrożenia dla Polski ani dla Ukrainy
"Washington Post": Putin był "sparaliżowany" i niezdecydowany podczas buntu Prigożyna
Raport poselski: Brytyjski rząd nie docenił zagrożenia związanego z rosyjską Grupą Wagnera
Przegrana W tej wojnie Putina oznacza jego koniec. Psychiatra powinien ocenić czy on się podda. Matka Boska przepowiedziała użycie broni atomowej w wielu stolicach. Putin widzi że na Ukraińskiej ziemi walczy sam i jest skazany na przegraną bo Ukraińcy dostają nowy sprzęt i mają trenowanych żołnierzy. Łukaszenko też czuje swoje ostatnie chwile. Rosjanie znają prawdę i nie chcą wojny, ale bardziej boją się Putina. Propagandą karmieni całe życie nie wiedzą co to Wolność. Państwa powinny gwarantować Pokój na planecie.
Komandosi Boze Narodzenie a gdzie oni sa od ponad roku? Komandosa wyszkola w rok czy jak nie ogarniam, pismak spojrz na mape ile ziemi juz stracila Ukraina ,tam nie ma juz kim walczyc dajcie spokoj juz z tym cyrkiem ,skad ma rope Ukraina gaz ,z Marsa? Cyrk pod publike zmeczyliscie kapcia przegieliscie nikogo to juz nie obchodzi tam nie ma zadnej logiki patrz wyzej
Tobie to nawet psychiatra nie pomoze bo za pozno taki masz zryty beret .