Menu

"Spiegel": Niemcy niczego się nie nauczyły. "Brak szybkiego przyjęcia Ukrainy do NATO to błąd"

"Spiegel": Niemcy niczego się nie nauczyły. "Brak szybkiego przyjęcia Ukrainy do NATO to błąd"
Niemcy zignorowały apele Polski, aby przyjąć Ukrainę do NATO. (Fot. Getty Images)
Podczas wileńskiego szczytu NATO rząd Niemiec po raz kolejny zignorował apele wschodnioeuropejskich partnerów o szybkie przyjęcie Ukrainy do Sojuszu. 'To może zaszkodzić Ukrainie oraz Zachodowi' – uważa publicysta tygodnika 'Der Spiegel' Jan Puhl.

"W Wilnie mocarstwa zachodnie nie wykorzystały okazji do wzmocnienia wschodniej flanki. Ponownie zignorowano Wschód z jego doświadczeniami. Zamiast uczynić Ukrainę de facto członkiem NATO, który może liczyć na wsparcie zachodnich partnerów, kraj pozostaje petentem błagającym o broń" – stwierdził autor.

W momencie gdy pierwsze bomby spadły na Kijów i „stało się jasne, że Rosja Władimira Putina jest naprawdę niegodziwa", Zachód obiecywał poprawę. „Kraje bałtyckie, Polacy i Słowacy słusznie ostrzegali. Natomiast Niemcy, które w osobie Putina widziały partnera, zostały szczególnie zhańbione" – zauważył Puhl.

Europa Zachodnia utrzymuje duży dystans do angażowania się w sprawy ukraińskie. (Fot. Getty Images)

"Berlin i inni zachodni partnerzy zobowiązali się do uważniejszego słuchania młodszych członków UE i NATO, których doświadczenie zdobyte w strefie wpływów Związku Radzieckiego było w oczywisty sposób cenne" – dodał. Podkreślił, że już półtrora roku później "Zachód powtarza swój błąd".

W trakcie szczytu NATO państwa bałtyckie, Polska i inne kraje Europy Wschodniej nalegały na klarowne perspektywy akcesyjne dla Ukrainy, przekonując, że "tylko konkretna perspektywa członkostwa Kijowa w NATO może położyć kres rosyjskiemu imperializmowi".

Tymczasem zgromadzenie szefów państw i rządów z 31 krajów członkowskich, "pod presją Waszyngtonu i Berlina, ledwie wyszło poza mglistą deklarację, złożoną na szczycie w Bukareszcie w 2008 roku", obiecując Ukrainie wejście do NATO w nieokreślonym terminie.

"Polacy, kraje bałtyckie, Rumunia i inne rządy krajów Europy Wschodniej mogą być równie zszokowane, jak Ukraińcy, których prezydent Wołodymyr Zełenski określił wynik szczytu jako absurd. Polska, Litwa, Łotwa, Estonia, Słowacja i Rumunia widzą to w ten sam sposób" – stwierdził publicysta "Spiegla".

Czytaj więcej:

Ambasador RP w "Daily Telegraph": Musimy razem działać na rzecz Ukrainy w NATO

Ben Wallace do Ukrainy: "Nie jesteśmy Amazonem". Jest odpowiedź

    Kurs NBP z dnia 21.04.2025
    GBP 4.9983 złEUR 4.2823 złUSD 3.7661 złCHF 4.5982 zł

    Sport