Menu

Brexit: Ministrowie rezygnują z terminu zniesienia obowiązujących w UK przepisów unijnych

Brexit: Ministrowie rezygnują z terminu zniesienia obowiązujących w UK przepisów unijnych
UK wprowadziło tysiące przepisów unijnych na grunt brytyjski, aby zminimalizować utrudnienia dla przedsiębiorstw, kiedy oficjalnie opuściło UE w 2020 r. (Fot. Getty Images)
Rząd UK wycofuje się z planu, zgodnie z którym tysiące obowiązujących dotychczas przepisów unijnych miałyby automatycznie wygasnąć z końcem roku. Plan zakładał, że ustawy, które zostały skopiowane na grunt prawny Wielkiej Brytanii po Brexicie, przestaną obowiązywać, o ile nie zostaną utrzymane w konkretnych przypadkach lub zastąpione innymi - donosi BBC.

Krytycy tego projektu wyrazili obawy, że może on doprowadzić do przypadkowego usunięcia ważnych przepisów. Jednak wycofanie się z tej inicjatywy może wywołać sprzeciw popierających Brexit konserwatywnych posłów i członków Izby Lordów.

Minister ds. biznesu Kemi Badenoch poinformowała, że punktem granicznym będzie lista 600 ustaw, które rząd zamierza zastąpić do końca roku. W swoim oświadczeniu podkreśliła, że zmiany zostaną wprowadzone poprzez wprowadzenie poprawek, kiedy ustawa Retained EU Law Bill powróci pod obrady parlamentu w przyszłym tygodniu.

Wielka Brytania wprowadziła tysiące przepisów unijnych do prawa brytyjskiego, aby zminimalizować utrudnienia dla przedsiębiorstw, kiedy UK oficjalnie opuściło UE w 2020 roku. Trwający audyt prowadzony przez urzędników służby cywilnej wyłonił do tej pory 4 800 aktów prawnych.

Od września 2021 r. trwa przegląd tych regulacji, który ma na celu zidentyfikowanie obszarów, w których brytyjskie firmy mogłyby uzyskać przewagę nad europejskimi konkurentami.

Ustawa Retained EU Law Bill, która rozpoczęła swoją drogę przez parlament podczas rządów Liz Truss, miała wprowadzić datę graniczną 31 grudnia dla większości tych przepisów, które miałyby stracić moc, z wyjątkiem przypadków, w których ministrowie zastąpili je innymi lub zdecydowali się je zachować.

Tymczasem partie opozycyjne, związki zawodowe i organizacje społeczne wyrażały wątpliwości, czy ten termin jest realistyczny, biorąc pod uwagę ogromne natężenie prac związanych z weryfikacją przepisów.

W swoim wczorajszym oświadczeniu, minister ds. biznesu Kemi Badenoch przyznała, że termin ten wzbudził "wątpliwości prawne" wśród przedsiębiorców.

Podkreśliła, że rząd zlikwidował, zmodyfikował lub zastąpił już około 1 000 ustaw unijnych - i nadal dąży do "łagodzenia utrudnień prawnych dla przedsiębiorstw". Dodała jednak, że "rosnąca skala ilości" przepisów Unii Europejskiej zidentyfikowanych podczas trwającego audytu zaczęła stawać na drodze do przeprowadzenia "sensownej reformy".

Z kolei Partia Pracy określiła to posunięcie mianem "upokarzającego odwrotu", oskarżając ministrów o próbę "ratowania tonącego statku wypełnionego ustawami".

Ustawa została zatwierdzona przez posłów w styczniu, ale przewidywano, że spotka się ze znacznym sprzeciwem, kiedy trafi do dalszej analizy w Izbie Lordów. Członkowie Izby Lordów mieli rozpocząć debatę nad ustawą w zeszłym miesiącu, ale rząd podobno wstrzymał ją do czasu zakończenia zeszłotygodniowych wyborów lokalnych w Anglii.

Około 500 przepisów unijnych dotyczących usług finansowych zwolniono z tego ostatecznego terminu, gdyż mają one zostać uchylone za pomocą osobnego projektu ustawy, który obecnie jest rozpatrywany przez Izbę Gmin. Tego samego oczekuje się od regulacji unijnych dotyczących podatku VAT i ceł.

Czytaj więcej:

Wielka Brytania chce odzyskać dostęp do unijnych programów badawczych

Eksperci: Brexit "będzie trwać wiecznie"

Rządowy organ: "Brexit tak samo zły jak Covid i wojna na Ukrainie"

    Kurs NBP z dnia 08.05.2025
    GBP 5.0199 złEUR 4.2714 złUSD 3.7840 złCHF 4.5762 zł

    Sport