Japonia: Rekordowy import owoców morza z Rosji w 2022 r.

Tokio jest nadal zależne od Moskwy w zakresie dostaw owoców morza pomimo pogorszenia się stosunków między dwoma krajami z powodu inwazji Rosji na Ukrainę - zauważa agencja Kyodo.
Po agresji, Japonia nałożyła na Rosję sankcje gospodarcze, w tym zakazała importu wódki i drewna, ale restrykcje nie objęły owoców morza, ponieważ - w ocenie Tokio - ograniczenie ich importu miałoby zbyt negatywny wpływ na gospodarkę kraju.

Szacuje się, że Japonia importuje ok. 40 proc. owoców morza spożywanych w kraju.
Wzrost importu kraba śnieżnego z Rosji jest prawdopodobnie spowodowany przeniesieniem się rosyjskich eksporterów do Japonii po tym, gdy zostali wyrzuceni z USA i innych rynków zachodnich - opisuje Kyodo.
Import pasty z mintaja, używanej w produkcji kamaboko, pasztetu z białych ryb, wzrósł w Japonii niemal siedmiokrotnie w stosunku do roku poprzedniego. Złe warunki połowowe w Japonii spowodowały ponadto wzrost importu jeżowców, łososi i pstrągów z Rosji.
"Rosyjski rząd koncentruje się na ożywieniu przemysłu rybnego w celu rozwoju swojego Dalekiego Wschodu. Oczekuje się, że obecność rosyjskich produktów w Japonii wzrośnie w przyszłości, podczas gdy produkcja w Stanach Zjednoczonych będzie nadal spadać" - ocenił Seiji Haraguchi, dyrektor Federacji Spółdzielni Rybołówstwa Trawl Hokkaido.
Czytaj więcej:
"New York Times": Chiny mają powód, aby uważnie analizować wojnę na Ukrainie
UK nałożyło sankcje na osoby pomagające rosyjskim oligarchom ukrywać majątek
Iga Świątek o grze Rosjan i Białorusinów: "To dezorientujące"
Garri Kasparow: "Jeśli pozwolimy Putinowi pozostać na Ukrainie, następne będą kraje bałtyckie"