Pierwszy strajk pracowników Amazona w UK. "Roboty w magazynie są lepiej traktowane niż my"

Członkowie związku zawodowego GMB podjęli strajk w magazynie Amazona w Coventry z powodu, jak to określili, "absurdalnej" podwyżki płac o 50p na godzinę.
W wywiadzie dla BBC dwóch pracowników Amazona, którzy są członkami GMB, opowiedziało o "ciężkich" warunkach pracy, twierdząc, że są stale monitorowani i upominani za "momenty przestoju" trwające zaledwie kilka minut. Według ich relacji, roboty w magazynie "są traktowane lepiej", a nawet zbyt długo trwające wyjście pracownika do toalety może sprawić, że menedżerowie będą żądać wyjaśnień.
Zatrudnieni w magazynie w Coventry skanują towary, które są wysyłane do centrów wykonawczych firmy Amazon, w celu wysyłki do konsumentów.
Amazon workers claim robots are treated better, as first UK strike starts https://t.co/RYaRIF06bE
— BBC News (World) (@BBCWorld) January 25, 2023
Mężczyźni wyjaśnili, że menedżerowie monitorują wydajność pracowników, a czas, który nie jest spędzany na skanowaniu produktów, jest odliczany. Zamiast skanowania, pracownicy mogą też zostać poproszeni o obsługę palet.
"Więc kiedy są jakieś problemy z paletą lub pudełkiem, ten czas zostanie odliczony" – podkreślił jeden z pracowników, a Amazon chce, aby "każda minuta spędzona w tym obiekcie była maksymalnie wykorzystana".
"Wydajność jest mierzona tylko wtedy, gdy pracownik przebywa na swoim stanowisku i jest zalogowany. Jeśli pracownik wyloguje się, co może zrobić w każdej chwili, narzędzie do pomiaru wydajności zostaje zatrzymane" – wyjaśnił rzecznik Amazona.

W sierpniu ubiegłego roku Amazon zaoferował pracownikom podwyżkę o 50p na godzinę.
"Doceniamy wspaniałą pracę, jaką nasze zespoły wykonują przez cały rok i jesteśmy dumni, że możemy zaoferować konkurencyjne wynagrodzenie, poczynając od minimalnej stawki między 10,50 a 11,45 funtów na godzinę, w zależności od lokalizacji" – oznajmił rzecznik Amazona.
Dodał, że oznacza to 29-procentowy wzrost minimalnej stawki godzinowej wypłacanej pracownikom Amazon od 2018 roku.
Jednak członkowie związku zawodowego domagają się, by płacono im 15 funtów za godzinę.
Amanda Gearing, starsza działaczka związkowa GMB, stwierdziła, że dzisiejszy strajk będzie miał "ogromny wpływ" na magazyn w Coventry. Z 1 500 pracowników w zakładzie Amazona w Coventry, około 300 podejmie strajk. To może być początek fali strajków. "Wiemy, że w innych ośrodkach są pracownicy, którzy czują się dokładnie tak samo" – zaznaczyła.
Amazon workers are staging the first ever UK strike against the online giant in a protest over pay.
— BBC Breakfast (@BBCBreakfast) January 25, 2023
Amanda Gearing from the GMB Union spoke to #BBCBreakfast outside the warehouse in Coventry where the action is taking place https://t.co/1fWroNgqVI pic.twitter.com/MILhkJ6KVc
Globalna sprzedaż i zyski Amazona gwałtownie wzrosły, ponieważ ograniczenia podczas pandemii skłoniły ludzi do zakupów online. W latach 2019-2020 zyski niemal się podwoiły do 21,3 mld USD (17,2 mld GBP) i znów wzrosły w kolejnym roku do 33,3 mld USD.
Od ponownego otwarcia gospodarek po pandemii wzrost jest nierównomierny, a po zatrudnieniu tysięcy pracowników od 2019 roku Amazon chce teraz zwolnić ok. 18 000 osób na całym świecie.
Tymczasem według magazynu "Forbes", Jeff Bezos - założyciel Amazona i jego prezes - ma fortunę wartą 120 miliardów dolarów.
Czytaj więcej:
USA: Amazon planuje zwolnić ponad 18 tys. pracowników
Amazon zamknie trzy duże magazyny w UK. Zagrożonych jest 1,2 tys. miejsc pracy