"NYT": Wysłanie jesienią 2022 roku listów-bomb do hiszpańskich instytucji, to "operacja Rosjan"

Głównym celem tego przedsięwzięcia było zasygnalizowanie krajom Zachodu, że Kreml i kontrolowane przez niego środowiska mogą przeprowadzić zamachy terrorystyczne w stolicach państw Europy. Szczególnie zagrożone mogłyby być kraje przekazujące Ukrainie wymierną pomoc wojskową.
Ryzyko takich ataków wzrośnie wraz z kolejnymi porażkami rosyjskich wojsk na froncie - ostrzegli przedstawiciele amerykańskich władz, wypowiadający się dla "NYT" pod warunkiem zachowania anonimowości.

W ocenie Waszyngtonu, operacje dywersyjne w Hiszpanii mogła zorganizować należącą do GRU tajna jednostka 29155, której siedziba mieści się w 161. ośrodku szkolenia specjalistów wywiadu wojskowego w Moskwie.
Biorąc pod uwagę specyfikę działania GRU, posłużenie się Rosyjskim Ruchem Imperialnym do przeprowadzenia tajnych operacji nie jest niczym wyjątkowym. Większość tego typu organizacji jest w oczywisty sposób powiązana ze służbami specjalnymi, czyli GRU lub Federalną Służbą Bezpieczeństwa (FSB).
Amerykański dziennik zauważył, że wykorzystywanie ruchów nacjonalistycznych jest z perspektywy Kremla bardzo użyteczne, ponieważ dzięki takim praktykom trudno dowieść bezpośredniej odpowiedzialności rosyjskich władz za operacje dywersyjne.
Pod koniec listopada i na początku grudnia ubiegłego roku hiszpańscy politycy i instytucje publiczne, m.in. premier Pedro Sanchez i ministerstwo obrony, a także baza sił powietrznych w Torrejon de Ardoz oraz firma zbrojeniowa Instalaza z Saragossy otrzymały przesyłki z materiałami wybuchowymi. Podobne listy wysłano również do ambasad USA i Ukrainy. W ocenie władz w Madrycie przesyłki-bomby zostały nadane z terytorium Hiszpanii.
Czytaj więcej:
Hiszpania: Bomba w przesyłce skierowanej do bazy wojskowej pod Madrytem