"Ballady i romanse" po raz pierwszy przetłumaczone na angielski
Wczoraj wieczorem w Ognisku Polskim w Londynie miała miejsce premiera pierwszego pełnego przekładu "Ballad i romansów" na język angielski. Ukazuje się ono w dwusetlecie wydania tego przełomowego dzieła polskiego romantyzmu, zaś sama premiera tłumaczenia odbyła się dwa dni po 167. rocznicy śmierci Mickiewicza.
Kraszewski, który wcześniej już przetłumaczył na angielski dwa inne dzieła Mickiewicza - "Dziady" oraz "Sonety" -wyjaśnił, że pomysł przełożenia z tej okazji "Ballad i romansów" powstał w Instytucie Kultury Polskiej w Londynie już dwa lata temu.
Dramatic poetry performance at yesterday evening’s event about Mickiewicz’s ballads and sonnets in a joint event between @polish_culture @instytutksiazki and Ognisko Polskie featuring Charles Kraszewski, Joseph Alford, Damsel Elysium and Ilona Gumowska pic.twitter.com/qV8KutyTeS
— Ognisko Polskie (@ognisko_polskie) November 29, 2022
On sam już w przeszłości przetłumaczył wchodzące w skład tego zbioru "Liliję" oraz "Świteziankę", zaś w XX wieku "Romantyczność" przełożył znany angielski poeta Wystan Hugh Auden, ale to jest pierwszy w historii pełen przekład całości. Przy czym zawiera on nie tylko 14 utworów z pierwszego wydania, które ukazało się w Wilnie w 1822 r., ale też cztery dodatkowe z wydania z Lipska z 1852 r.
Kraszewski wskazuje, że w odróżnieniu od "Dziadów", które zawsze do niego przemawiały i go poruszały, dzięki czemu ich tłumaczenie przychodziło mu łatwo, na "Ballady i romanse" patrzył początkowo jako dzieło nieco pomnikowe, bardziej przez pryzmat ich znaczenia dla polskiej literatury.
"Jak dostałem to zlecenie i zacząłem nad nimi pracować, to dostrzegłem, jak wielkim poetą Mickiewicz był wtedy za młodu oraz to, że Ballady i romanse zawierają prawie wszystkie ważne motywy, do których powracał on później w całej swojej twórczości. I jak zacząłem nad nimi pracować, to miałem takie poczucie, że można to tak pięknie oddać po angielsku, że czytelnik anglojęzyczny będzie mógł te wiersze odbierać mniej więcej tak jak Polak teraz i w XIX w." - opowiada tłumacz.
#Londyn - odbyło się performatywne czytanie wierszy z „Ballad i romansów" połączone z występem tanecznym i muzykąðð¶
— Instytut Książki (@InstytutKsiazki) November 29, 2022
Pretekst do spotkania? Nie byle jaki: premiera pierwszego pełnego przekładu „Ballad i romansów" na język #angielski ðµð±ð¬ð§ @PLInst_Londonhttps://t.co/x6J8ASkTkP
Uważa on, że "Ballady i romanse" są łatwiejsze w odbiorze dla zagranicznego czytelnika niż inne dzieła Mickiewicza, bo nie mają takiego kontekstu historycznego jak jego późniejsze utwory, za to zawierają motywy z folkloru polskiego czy litewskiego, podobne do motywów z folkloru angielskiego, szkockiego czy niemieckiego, do których odwoływali się współcześni Mickiewiczowi poeci romantyczni z zachodniej Europy.
"Nawet jeśli ktoś z zagranicy nie wie nic o panu Twardowskim, to widzi, że on jest podobny do Fausta, że to taki żartobliwy Faust i takie nawiązania pomagają zrozumieć" - ocenia. Charles Kraszewski zarazem zwraca uwagę, by nie zakładać z góry, że coś będzie trudne do zrozumienia.
This was rather special. Celebrating Adam Mickiewicz and the first English translation of "Ballads and Romances" by Charles Kraszewski through poetry, music and dance @ognisko_polskie. Congratulations all. ð @PLInst_London @InstytutKsiazki pic.twitter.com/fsyiyCGvVz
— Eva Grosman (@evagrosman) November 28, 2022
"Sądzę, że Polacy często myślą, iż literatura polska jest trudniejsza w odbiorze dla obcokrajowców, którzy nie przeszli tego wszystkiego, co Polacy przeszli po 1795 r. Ale to dotyczy każdego tekstu tłumaczonego na język obcy. Czy jak się czyta Steinbecka, to jest on trudniejszy do zrozumienia dla Polaka, który nigdy nie był w Kalifornii? Wydaje mi się, że nie, bo wielcy pisarze zawsze piszą o ludziach i o ludzkich sprawach i każdy z nas może współodczuwać z ludźmi, którzy występują w tych książkach. A jeśli jest w tekście coś, co nie od razu jest łatwe do zrozumienia, do tego służą przypisy" - przekonuje.
"Ballady i romanse" Adama Mickiewicza w przekładzie Charlesa Kraszewskiego opublikowane zostały przez brytyjsko-holenderskie wydawnictwo Glagoslav Publications we współpracy z Instytutem Kultury Polskiej w Londynie oraz krakowskim Instytutem Książki.
Czytaj więcej:
Londyn: Premiera "Kleopatry i Cezara" Norwida w teatrze Globe
Targi Polskich Uczelni w Londynie, czyli o możliwościach studiowania w Polsce
Zaczyna się Festiwal Polskiej Muzyki Sakralnej "Joy & Devotion"