Which?: Ta sieć hoteli w UK została uznana za najgorszą 10. rok z rzędu

Zestawienie oparto na blisko 4 500 pobytach, a respondentów poproszono o ocenę swoich doświadczeń w 35 sieciach hotelowych pod kątem czystości, jedzenia, obsługi klienta czy przystępności cenowej.

Pierwsze miejsce zajęła w tym roku sieć Premier Inn z ogólnym wynikiem zadowolenia klientów na poziomie 78 proc. Goście hotelowi docenili m.in. czystość i opisy pokojów, które odpowiadały rzeczywistości. Na plus był także komfort łóżek, przyjazna obsługa i niezawodne Wi-Fi.

Dobrze oceniana jest także sieć Warner Hotels (zadowolenie na poziomie 77 proc.). Wskazywano, że średnia cena pokoju wynosi 173 funty za noc, ale obejmuje ona śniadania, obiady i dostęp do rozrywek w hotelach.

Trzecie miejsce zajęła sieć Malmaison (76 proc.) - tu zwrócono uwagę przede wszystkim na czystość i luksusowy charakter miejsc noclegowych.

Ciekawostką jest fakt, że zwycięzca rankingu - Premier Inn - otrzymał dość kiepskie oceny, jeśli chodzi o przystępność cenową. Równie nisko oceniono pod tym kątem również Travelodge, który oferuje pokoje średnio za 78 funtów. Choć cena jest względnie niska, klienci skarżyli się m.in. na minimalny standard usług czy kiepskie jedzenie.

Dziesiąty rok z rzędu klienci najgorzej ocenili sieć Britannia Hotels. Łańcuch hotelowy z zadowoleniem na poziomie 56 proc. mierzył się m.in. z krytyką pokojów hotelowych, które nazywano "ciasnymi i brudnymi". 

"Za nami dekada fatalnych recenzji, które dają nam jasno do zrozumienia, że należy za wszelką cenę unikać Britannia Hotels" - przekazała grupa Which?.

"Ze względu na to, że średnia cena pobytu w hotelu w Wielkiej Brytanii kosztuje teraz jedną piątą więcej niż w zeszłym roku, podróżni chcą mieć pewność, że za swoje pieniądze otrzymują najlepsze możliwe usługi" - dodała.

Sieć Britannia Hotels kolejny rok z rzędu odmówiła skomentowania wyników rankingu.