Wielkie liczenie motyli w UK. Każdy może przyłączyć się do akcji

Organizacja charytatywna zajmująca się ochroną środowiska twierdzi, że aż dwie piąte brytyjskich motyli jest zagrożonych wyginięciem. W związku z tym zachęca do przyłączenia się do akcji na rzecz ochrony tych owadów i poświęcenia 15 minut wolnego czasu na obserwację i liczenie zauważonych motyli i ciem. Zebrane dane pomogą ocenić wpływ zmian klimatycznych i zanieczyszczeń.
Coroczną akcję Big Butterfly Count wspierają między innymi przyrodnik Sir David Attenborough - prezes organizacji charytatywnej - a także aktorka Joanna Lumley i ogrodnik Alan Titchmarsh.
Akcja pomoże naukowcom zbadać, jak zmiany środowiskowe wpływają na owady i zebrać dane z obszarów, które normalnie nie byłby ewidencjonowane - wyjaśnili specjaliści.
Nie tylko rzadkie gatunki są zagrożone wyginięciem, ale także zwykłe motyle – liczba pospolitych gatunków, takich jak Rusałka pokrzywnik spadła o 79 proc. od 1976 roku.
Planning to get involved with our Big #ButterflyCount but need a helping hand in identifying which butterflies and moths you are spotting? ð¦ ð
— Butterfly Conservation (@savebutterflies) July 15, 2022
Use our handy ID guides for England, Wales, Scotland and Northern Ireland!
Take part ð https://t.co/mtv6gZhOHl#CountThemToSaveThem pic.twitter.com/WQX6zIka3e
W zeszłym roku mieszkańcy całej Wielkiej Brytanii przekazali 150 000 zgłoszeń z danymi - to więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Jednak odnotowano jednocześnie najniższą średnią liczbę zarejestrowanych motyli od czasu rozpoczęcia programu 13 lat temu.
W akcji uczestniczyli również członkowie rodziny królewskiej - księżniczka Charlotte została sfotografowana z motylem Rusałka admirał, którego znalazła w pobliżu domu swojej rodziny w Norfolk.
"Big Butterfly Count jest największym na świecie projektem przyrodniczym typu obywatelskiego obejmującego te owady i dostarcza nam cennych informacji o tym, co dzieje się z motylami" – poinformowała dr Zoe Randle, starsza specjalistka ds. badań w Butterfly Conservation.
Tegoroczne liczenie motyli potrwa od 15 lipca do 7 sierpnia - za pośrednictwem specjalnej strony internetowej i aplikacji umożliwiającej mieszkańcom przesyłanie swoich danych z obserwacji.
Czytaj więcej:
Pszczoły i zapylacze zagrożone na całym świecie, w tym w Europie Zachodniej