Linie Icelandair wysyłają na lotnisko w Amsterdamie pracowników. Mają pomóc w rozładowywaniu bagaży

Islandzkie linie, które oferują codziennie dwa loty z Amsterdamu do Reykjaviku, postanowiły w ten sposób pomóc swoim pasażerom w sprawnym odebraniu bagażu. Według RTL Nieuws, pracownicy personelu pokładowego już wcześniej, z własnej inicjatywy, pomagali pracownikom lotniska w rozładowywaniu bagażu.

Teraz przewoźnik po prostu wysyła dodatkowy personel, który się zajmuje tylko tym. "Od ubiegłego piątku do naszej załogi latającej do Amsterdamu dodaliśmy dwie osoby zajmujące się bagażami" – przekazał Asdis Yr Petursdottir z Iclandair cytowany przez islandzki portal RUV.

Lotnisko Schiphol od tygodni boryka się z problemami, które powodują opóźnienia lub odwoływanie lotów. Ze względu na problemy kadrowe brakuje personelu naziemnego, m.in. pracowników, którzy zajmują się ładowaniem i rozładowywaniem nadawanych bagaży.

Niderlandzkie media informowały niedawno, że lotnisko nie jest w stanie poradzić sobie z tysiącami porzuconych walizek, których może być ponad 16 tysięcy. Jak podano, stosy bagaży zalegają nawet poza budynkiem lotniska.