Apple wprowadzi opcję chroniącą urządzenia przed szpiegowaniem przez służby

Jak podał koncern w komunikacie, nowy tryb - zwany "Lockdown mode" - ma dać "ekstremalny, opcjonalny poziom bezpieczeństwa dla bardzo niewielkiej liczby użytkowników, którzy mogą być osobiście celami najbardziej zaawansowanych cyfrowych zagrożeń".
Jako przykład takich zagrożeń Apple wymienił produkty izraelskiej firmy NSO Group, której program szpiegowski Pegasus używany był przez służby państw do inwigilacji m.in. dziennikarzy czy opozycjonistów.
Nowy tryb ma być dostępny jesienią dla urządzeń z systemami operacyjnymi iOS 16, iPadOS16 i macOS Ventura. Uruchomienie tej opcji ma wykluczyć najczęściej używane sposoby, za pomocą których hakerzy instalują złośliwe oprogramowanie na urządzeniach.
Chodzi m.in. o blokadę większości załączników dodanych do wiadomości, blokadę połączeń FaceTime od nieznanych czy połączeń za pomocą kabli.
NEW: @Apple's #LockdownMode is radical reduction of the threat surface of an iPhone.
— John Scott-Railton (@jsrailton) July 6, 2022
Cannot overstate how big a change this is for Apple.
So important that people at higher digital risk have the option to harden their phones.
Some thoughts 1/https://t.co/JAchzFX6GR pic.twitter.com/FEy0afv0pv
Ruch firmy pochwalił na Twitterze John Scott-Railton, ekspert ośrodka CitizenLab, który wykrył przypadki szpiegowania osób za pomocą Pegasusa przez władze państw. Jak stwierdził, jest to "radykalna redukcja" zagrożeń dla urządzeń Apple.
"Mam też nadzieję, że zobaczymy podobne wysiłki ze strony innych firm" - przekazał.
Czytaj więcej:
"Apple nadużył swojej dominującej pozycji na rynkach portfeli mobilnych" - wstępne stanowisko KE
Jedna ładowarka do wszystkich urządzeń w UK? Rząd wyklucza skopiowanie prawa UE
Apple najcenniejszą marką świata