Menu

Londyn: Premiera "Kleopatry i Cezara" Norwida w teatrze Globe

Londyn: Premiera "Kleopatry i Cezara" Norwida w teatrze Globe
The Globe to jeden z najstarszych teatrów w Londynie - pierwszy budynek mieszczący ten teatr powstał już w 1599 roku. (Fot. English Heritage/Heritage Images/Getty Images)
W londyńskim teatrze Shakespeare's Globe odbyła się wczoraj anglojęzyczna premiera sztuki Cypriana Kamila Norwida 'Kleopatra i Cezar'. To drugie z wydarzeń w ten weekend przedstawiających nawiązania bądź podobieństwa między polskimi twórcami a Williamem Szekspirem.
Reklama
Reklama

Napisana w latach 70. XIX wieku tragedia "Kleopatra i Cezar" jest nawiązaniem do dzieła Szekspira "Antoniusz i Kleopatra". Przedstawienie poprzedził wykład na temat postaci i twórczości Norwida, który wygłosił tłumacz, Charles Kraszewski.

Dzień wcześniej w Stratford-upon-Avon, rodzinnej miejscowości Szekspira, odsłonięto pomnik Jana Kochanowskiego, a także odbył się minifestiwal ShakesPEERS, podczas którego zwrócono uwagę na wspólne wątki w biografiach obu poetów oraz ich podobne znaczenie w literaturach obu krajów.

Kraszewski, który tłumaczył zarówno Kochanowskiego, jak i Norwida, przyznał, że ten pierwszy - mimo że tworzył o trzy wieki wcześniej - jest łatwiejszy do zrozumienia dla brytyjskiego odbiorcy.

"Wszyscy jesteśmy ludźmi, mamy takie same przeżycia, takie same żądze, smutki, więc gdy Kochanowski pisze o takich rzeczach, to Brytyjczyk czy Amerykanin też mogą te emocje zrozumieć. Trzeba też pamiętać, że Kochanowski i Polska wywodzą się z tej samej tradycji grecko-łacińskiej, co kultura anglosaska, więc są punkty styczne. Weźmy np. Pieśni Kochanowskiego - Horacy był wzorcem dla Kochanowskiego, tak samo jak dla poetów brytyjskich. A tam, gdzie potrzebna jest szczegółowa wiedza, zawsze są przypisy" - wyjaśnił Kraszewski.

Przyznaje natomiast, że inaczej jest z Norwidem. "Jeśli się nie zna polskiej mitologii, to takie dzieła, jak Krakus czy Wanda są trudne do zrozumienia i tłumacz musi dawać objaśnienia. Jednak jako poeta Norwid jest podobny pod wieloma aspektami do poetów szeroko znanych w Wielkiej Brytanii, jak np. William Blake czy szczególnie Gerald Manley Hopkins" - uważa Kraszewski. Jego zdaniem, jeśli się zaprezentuje Norwida z tej perspektywy, poprzez te podobieństwa, to jest pewien typ czytelnika anglosaskiego, który jak to zrozumie, może później chcieć zagłębiać się dalej w jego twórczość.

Oba wydarzenia, przedstawienie w Shakespeare's Globe oraz odsłonięcie pomnika Kochanowskiego wraz z festiwalem ShakesPEERS, zostały zorganizowanie przy udziale Instytutu Kultury Polskiej w Londynie.

Czytaj więcej:

Gliński: "Chcemy, by polska kultura była widoczna w Wielkiej Brytanii"

CBOS: Polacy w 2021 r. byli bardziej aktywni towarzysko i kulturalnie niż w 2020 r.

Londyn: Wystawa prac polskich artystek w Paxton Arts Centre

Anglia: Pomnik Jana Kochanowskiego stanął w rodzinnej miejscowości Szekspira

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 27.11.2024
    GBP 5.1645 złEUR 4.3090 złUSD 4.0974 złCHF 4.6408 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama