UK: Supermarkety ograniczają sprzedaż oleju spożywczego

Oleje z oliwek, rzepakowy i słonecznikowy są objęte limitami sprzedaży - zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i internetowych.
Tesco dopuszcza trzy butelki oleju spożywczego na klienta, a Waitrose i Morrisons pozwalają na zakup dwóch sztuk na osobę.
Sieć Iceland nie skomentowała jeszcze zamieszczonych w mediach społecznościowych zdjęć ze swoich sklepów, gdzie pokazano znaki ograniczające sprzedaż dwulitrowych i pięciolitrowych butelek oleju słonecznikowego do jednej na klienta.
Większość oleju słonecznikowego sprzedawanego w brytyjskich sklepach pochodzi z Ukrainy, a zakłócenia w eksporcie doprowadziły do pewnych niedoborów i zwiększonego popytu na alternatywy tego produktu.
Cytowany przez portal BBc ekspert spożywczy Ged Futter zapewnia, iż zamienników olejów spożywczych jest wiele, ale ostrzega jednocześnie: "te limity mogą nieco opóźnić sprawę, ale za kilka miesięcy olej słonecznikowy może nie być dostępny na sklepowych półkach".
Tymczasem Sainsbury's i Asda nie ograniczają obecnie, ile oleju spożywczego mogą kupić ich klienci.
"Ściśle współpracujemy z naszymi dostawcami, aby upewnić się, że klienci nadal mają do wyboru oleje spożywcze, w tym oliwę z oliwek, olej roślinny i olej rzepakowy" - zapewnił rzecznik sieci Sainsbury's.
Brytyjskie Konsorcjum Detalistów twierdzi, że ograniczenia są jedynie tymczasowym środkiem bezpieczeństwa - "w celu zapewnienia dostępności oleju dla wszystkich".
Czytaj więcej:
Vodka Zelensky na sklepowych półkach w UK. Jej zakup wspiera Ukrainę
Handel na Wyspach z trudnościami. Marcowe dane pokazują oblicze kryzysu
Brytyjczycy zaczęli gromadzić zapasy żywności w związku z wojną na Ukrainie
Wielbiciele czekolady mogą być zawiedzeni. To ostatnie tak "słodkie" święta w UK
Boots idzie w kroki Aldiego. Popularny produkt znika ze sprzedaży