Przedsiębiorcy w UK przewidują najlepszy sezon świąteczny od pięciu lat

Sprzedaż w sklepach w okresie od sierpnia do końca października była o 40 proc. wyższa niż w tym samym okresie w 2019 roku, zanim pojawił się Covid - wynika z danych Barclaycard Payments. Ponadto dane te wykazują, że transakcje w sektorze MŚP (małych i średnich przedsiębiorstw) w trzecim kwartale wzrosły o 21,9 proc. w ujęciu rocznym we wszystkich sektorach.
Wartość płatności w handlu detalicznym w tym okresie wzrosła o 15,6 proc., podczas gdy sprzedaż żywności i napojów wzrosła o 27 proc. Największy wzrost odnotowały firmy zajmujące się rozrywką i rekreacją, gdzie transakcje wzrosły o 54 proc. w ujęciu rocznym.
Tymczasem z badania przeprowadzonego wspólnie przez Barclaycard i firmę YouGov wśród 592 pracowników wyższego szczebla z sektora MŚP wynika, że jedna czwarta z nich zakłada, że klienci wydadzą większe kwoty na organizację świąt, by zrekompensować sobie ubiegłoroczne ograniczenia związane z koronawirusem.
Z kolei tylko 11 proc. z nich obawia się, że skutki pandemii wpłyną negatywnie na ich działalność w ciągu najbliższych 12 miesięcy, a 71 proc. stwierdziło, że podjęło działania w celu rozwiązania problemów związanych z łańcuchem dostaw. Ponad połowa twierdzi, że pandemia pomogła "przygotować" ich firmę na przyszłe problemy.
Prawie 40 proc. firm planuje zatrudnić więcej pracowników, podczas gdy jedna piąta ma zamiar rozszerzyć gamę produktów, a jedna trzecia chce zmodernizować zaplecze technologiczne.
Wiele osób jest skłonnych poszaleć z wydatkami na święta w tym roku po tym, jak Boże Narodzenie zostało "odwołane" w 2020 roku, kiedy rząd wprowadził ograniczenia i zamknął sklepy, restauracje oraz puby. W tym roku rząd zapowiada, że nie planuje wprowadzania lockdownu ani innych obostrzeń w okresie świąt.
Czytaj więcej:
UK: Eksperci ostrzegają przed zakupem kart podarunkowych na święta
Czy Polacy uratują brytyjską gospodarkę oraz tegoroczne święta w Wielkiej Brytanii?
Badanie: Blisko 70 proc. Polaków ogranicza zakupy przez rosnące ceny