Nie mogą zakończyć szczytu COP26. Trzecia wersja porozumienia końcowego

Pozostały w niej te same złagodzone zapisy dotyczące odchodzenia od węgla, które były w wersji z piątku i które wzbudziły spore kontrowersje. Znajdujące się w pierwotnej propozycji wezwania do wycofania się z węgla i subsydiów dla paliw kopalnych zastąpiono zwrotem o odejściu od "kontynuowania energii węglowej" i wycofania "nieefektywnych subsydiów dla paliw kopalnych".
Na złagodzenie zapisów naciskają zwłaszcza Arabia Saudyjska i Rosja.
W proponowanym tekście znajduje się też zobowiązanie do zorganizowania w latach 2022, 2024 i 2026 spotkań na wysokim szczeblu w sprawie finansowania działań związanych z klimatem; wezwanie do bogatych krajów, by podwoiły środki finansowe przeznaczone dla biedniejszych krajów na dostosowanie się do zmian klimatycznych.
W dokumencie wspomniano również o niedawnych obietnicach zwiększenia finansowania pomocy dla tych krajów do poziomu 100 mld dolarów rocznie, odnotowując "z poważnym zaniepokojeniem", że kwota ta wciąż nie została osiągnięta.
Przewodniczący COP26 Alok Sharma wyraził wczoraj wieczorem nadzieję, że porozumienie uda się osiągnąć dzisiaj do późnego popołudnia, choć wygląda, że już teraz jest opóźnienie w stosunku do sugerowanego przez niego harmonogramu.
Czytaj więcej:
Awantura o mięsne dania na szczycie klimatycznym w Glasgow
Obama na COP26: "Nie zrobiliśmy wystarczająco dużo w sprawach klimatu"
Met Office: Miliardowi ludzi grożą ekstremalne upały
Johnson wraca do Glasgow. "Postęp na COP26 niewystarczający"
Johnson: "Gniew obywateli będzie ogromny i słuszny, jeśli COP26 okaże się fiaskiem"
COP26 nadal bez porozumienia. "Może być przedłużony do niedzieli"