Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Ukraina: W klinice sprzedawano noworodki za 70 tys. dolarów

Ukraina: W klinice sprzedawano noworodki za 70 tys. dolarów
By otrzymać dziecko, "zamawiający" musiał zawrzeć fikcyjny ślub z Ukrainką. (Fot. Getty Images)
W jednej z kijowskich klinik pod pozorem macierzyństwa zastępczego sprzedawano noworodki za 70 tys. dolarów - poinformował komendant główny ukraińskiej policji Ihor Kłymenko. 13 dzieci trafiło do jednego z krajów Azji Wschodniej.
Reklama
Reklama

"70 tys. dolarów USA za dziecko. Niestety, taka jest rzeczywistość. Rzeczywistość, jaka była obok nas, w jednej ze specjalistycznych klinik Kijowa" - napisał na Facebooku komendant.

Nielegalny handel noworodkami, przedstawiany jako macierzyństwo zastępcze, policja i śledczy dokumentowali przez ponad dwa lata. Organizatorem procederu był dyrektor kliniki, a klientów znajdowali cudzoziemcy wchodzący w skład tej grupy przestępczej.

"By otrzymać dziecko, zamawiający musiał zapłacić ok. 70 tys. dolarów i zawrzeć fikcyjny ślub z Ukrainką. Później takie pseudomałżeństwo zamawiało usługę macierzyństwa zastępczego" - kontynuował szef ukraińskiej policji. Następnie małżonki podpisywały dokumenty, pozwalające ojcu wywieźć dziecko za granicę, do jednego z krajów Azji Wschodniej.

MSW podało, że reklamy swoich usług grupa zamieszczała w internecie w różnych krajach. Działano według stałego schematu: poszukiwano kobiet w trudnej sytuacji materialnej, które godziły się za 300-1 000 dolarów wziąć fikcyjny ślub z cudzoziemcami. Lekarz, który był członkiem grupy, wystawiał następnie zaświadczenie o przeciwskazaniach dla ciąży. Jest to podstawa do oficjalnego zastosowania technik wspomaganego rozrodu. Dzieci rodziły surogatki za ok. 6-8 tys. dolarów.

Kłymenko przekazał, że policja odebrała troje noworodków i przekazała je służbom socjalnym. Co najmniej 13 dzieci sprzedano i wywieziono z Ukrainy. Według MSW, zarejestrowano 16 przypadków sprzedaży dzieci, a podczas przeszukania znaleziono informacje o kolejnych 160 "zamówieniach".

Resort przekazał, że w skład grupy wchodziło pięć osób: organizator, współorganizator, dwóch wykonawców - obywateli jednego z krajów Azji Wschodniej, i lekarz urolog. Osoby te poinformowano o możliwości popełnienia przestępstwa.

Komendant wyraził przekonanie, że to nie ostatnia taka grupa. "Między macierzyństwem zastępczym i handlem ludźmi jest bardzo cienka granica. Bez wzmocnionej regulacji prawnej tej kwestii nie uda się nam w pełni zatrzymać sprzedaży ukraińskich dzieci za granicę" - zaznaczył.

Pod koniec lipca Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała o wykryciu grupy przestępczej sprzedającej niemowlęta za granicę za 60 tys. dolarów. Członkowie grupy utworzyli schemat dostarczania cudzoziemcom niemowląt rzekomo w ramach programów macierzyństwa zastępczego - podało SBU. Nie wiadomo, czy obie sprawy są ze sobą powiązane.

Czytaj więcej:

Hiszpania: 7-krotny wzrost liczby nielegalnych migrantek z niemowlętami

Niemcy: Doszło do pomyłki. Pielęgniarka nie próbowała zabić dzieci

Lekarze: Kobiety w ciąży "mogą przenosić koronawirusa na dziecko"

Malijka urodziła dziewięcioraczki zamiast siedmioraczków

Szkocja: Już 4-latki mogą się uznać za osoby transpłciowe

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 30.04.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama