46-letnia Polka z UK nie przyznaje się do zamordowania rodaka
Do tragedii doszło 23 maja ub. roku. Policja odebrała zgłoszenie o zakłóceniu porządku i awanturze w jednym z domów przy Crosby Avenue w 72-tysięcznym Scunthorpe (hr. Lincolnshire). Wysłany na miejsce patrol zastał nieprzytomnego, rannego mężczyznę.
Z uwagi na poważne obrażenia wezwano karetkę pogotowia. Pomimo udzielonej pomocy, mężczyzny nie udało się uratować. Jak później ustalono, zmarły to 35-letni Piotr Rafał Konior.
W związku ze sprawą aresztowano 46-letnią Małgorzatę P., również z Crosby Avenue. Kobiecie postawiono zarzut zabójstwa 35-letniego Polaka - informuje serwis Grimsbytelegraph.co.uk. W akcie oskarżenia napisano, że narzędziem, którym pozbawiono życia Piotra Koniora, był nóż.
W minionym tygodniu kobieta stanęła przed Sądem Koronnym w Hull, gdzie przyznała się do nieumyślnego spowodowania śmierci, ale zaprzeczyła oskarżeniu o morderstwo.
Biegły psychiatra zlecił dalsze badania stanu zdrowia psychicznego oskarżonej. Media przypominają, że chwilę po tragicznych wydarzeniach 46-latka "biegała nago po ulicy, po czym wbiegła do lokalnego sklepu".
Wyrok w sprawie zapadnie w październiku br. Do tego czasu oskarżona będzie przebywać w areszcie.
Czytaj więcej:
Tragiczny finał poszukiwań 37-letniej Polki z UK
Dwóch 14-latków winnych zabójstwa 13-latka po kłótni w internecie
Zabójstwo 37-letniej Polki w UK. Kobieta osierociła dwójkę dzieci
Anglia: Zamordowano polskiego kierowcę ciężarówki. Podejrzanym jest także Polak