Holandia znowu zamyka kluby nocne i dyskoteki
Dwa tygodnie temu zniesiono w Holandii prawie wszystkie obostrzenia wprowadzone w związku z pandemią Covid-19. Warunkiem wstępu do klubów nocnych i dyskotek jest posiadanie negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa. Media informowały jednak o sytuacjach, kiedy młodzi ludzie byli wpuszczani bez ważnego badania. Prawie jedna trzecia spośród 600 nastolatków, bawiących się w ubiegłym tygodniu w dyskotece w Enschede, zaraziło się koronawirusem.
Od tygodnia w Niderlandach gwałtownie rośnie liczba zakażeń, szczególnie wśród ludzi młodych. Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego (RIVM) poinformował, że dzień wcześniej odnotowano aż 3 600 pozytywnych wyników testów na obecność koronawirusa.
"Bardzo duża część pozytywnych wyników pochodzi z grupy 18-30 lat. W najwyższych grupach wiekowych, od 50 lat, nie widzimy wzrostu, co oznacza, że szczepienia działają" - przekazał Jaap van Dissel, dyrektor RIVM.
Niepokojąco wygląda sytuacja w Amsterdamie. Liczba nowych infekcji podwoiła się w tygodniu do 4 lipca - 672 osoby uzyskały pozytywny wynik testu, w porównaniu do 274 infekcji tydzień wcześniej.
Właściciel amsterdamskiego klubu NYX zapowiedział, że w ten weekend dyskoteka nie zostanie otwarta. "Robimy wszystko zgodnie z zasadami. Ale po prostu nie odważę się zaryzykować" - oznajmił Rob de Jong, cytowany przez stołeczny dziennik "Het Parool".
Podobną decyzję podjął właściciel sąsiedniego baru Exit. Także cztery kafejki w strefie rozrywki w Groningen będą zamknięte na czas nieokreślony.
Czytaj więcej:
26 czerwca Holandia niemal całkiem się otwiera, ale rząd ostrzega przed jesienną falą zakażeń
Holandia: Tłumy po otwarciu klubów nocnych i dyskotek
Holandia wprowadza zakaz palenia w budynkach publicznych
Kluby nocne w UK "nie będą wymagać paszportów szczepionkowych"