Boris Johnson pochwalił prezydenta Bidena za plan klimatyczny

Swoją opinię w tej sprawie premier Wielkiej Brytanii wyraził podczas rozpoczętego wczoraj dwudniowego, wirtualnego szczytu klimatycznego, którego gospodarzem są Stany Zjednoczone.
"Jestem naprawdę podekscytowany zapowiedzią zmiany zasad gry, którą wygłosił Joe Biden" - przekazał Johnson i pochwalił Bidena "za przywrócenie Stanom Zjednoczonym czołowej pozycji w walce ze zmianami klimatycznymi".
"Dla nas wszystkich ważne jest, aby pokazać, że nie chodzi tylko o jakiś kosztowny, politycznie poprawny, zielony akt przytulania królika" - wskazał Johnson. "Tu chodzi o wzrost gospodarczy i poziom zatrudnienia" - dodał.
We wtorek Boris Johnson zapowiedział, że Wielka Brytania zmniejszy emisję dwutlenku węgla o 78 proc. do 2035 r. Premier określił to jako najbardziej ambitny na świecie cel w zakresie zmian klimatycznych.
Biden złożył deklarację o redukcji gazów cieplarnianych podczas inauguracji szczytu. "Chodzi o to, by zapewnić na wszystkim lepszą przyszłość" - przekazał prezydent USA.
Jak komentuje Associated Press, obietnica redukcji emisji o ponad 50 proc. to najambitniejszy plan walki z ociepleniem klimatycznym jaki kiedykolwiek przedstawił Waszyngton. To blisko dwa razy większe ograniczenie szkodliwych emisji niż to, jakie w 2015 roku zadeklarował ówczesny prezydent USA Barack Obama podczas przełomowej konferencji klimatycznej w Paryżu.
Czytaj więcej:
Angela Merkel przedstawiła nową wizję UE. "Ekologia, przywództwo, wartości, praworządność"
Londyn: Aktywiści ekologiczni zaatakowali siedzibę HSBC