UK: Polak biegał nago po hotelu. Winna "różowa pigułka"

O nietypowym zajściu z 49-letnim polskim budowniczym w roli głównej informuje dziś m.in. lokalny portal Eastern Daily Press.
Jak można było usłyszeć na rozprawie w Norwich Magistrates Court, pracownicy Holiday Inn ok. godz. 3:30 w nocy otrzymali informację, że po korytarzach biega nagi mężczyzna i puka do drzwi gości.
Gdy personel dotarł na miejsce, zobaczył leżącego nago na podłodze 49-latka. Podano mu ręcznik, aby mógł się osłonić, ale mężczyzna nie skorzystał z pomocy.
Prokurator Michael Devaney przekazał, że mężczyzna stwarzał wrażenie osoby pijanej. Gdy na miejsce przybyła policja, Polak zaczął znieważać funkcjonariuszy, w wyniku czego został obezwładniony i aresztowany.
Mieszkający w Londynie 49-latek stawił się na rozprawie w ten poniedziałek (18 stycznia) i przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. Jego obrońca Simon Nicholls przekazał, że był to "dziwny" przypadek. Oznajmił, że jego klient prowadzi małą firmę budowlaną i był w Norwich, aby spotkać się z klientem. Po piciu alkoholu Polak miał wziąć "różową pigułkę", która doprowadziła do nieracjonalnego zachowania.
Jako okoliczność łagodzącą podano również fakt, iż Polak nic nie pamiętał i przeprosił zarówno personel hotelu, jak i policję.
49-latek został ukarany grzywną w wysokości 500 funtów za ukazywanie nagości, 200 funtów za złe zachowywanie się po alkoholu oraz 350 funtów za stawianie oporu przy aresztowaniu. Polak musi także zapłacić 100 funtów odszkodowania jednemu z policjantów, pokryć 105 funtów kosztów prokuratorskich oraz wpłacić 105 funtów na fundusz ofiar (victim surcharge).