Linie lotnicze Flybe znów zaczną latać. Nowy właściciel chce uratować markę

Jak przekazał nowy właściciel marki - firma Thyme Opco - linie wznowią działalność, ale będzie ona "na mniejszą skalę niż wcześniej".
Przed upadkiem w marcu Flybe obsługiwał 40 procent małych połączeń regionalnych w Wielkiej Brytanii. W ciągu roku z linii korzystało ok. 8 mln pasażerów - to więcej niż choćby roczna liczba pasażerów polskiego największego przewoźnika PLL LOT, który w w 2018 r. miał 6,8 mln pasażerów.
BBC poddaje jednak w wątpliwość szybki powrót przewoźnika do swojej komercyjnej roli. Portal stacji zastanawia się, czy Flybe wciąż posiada ważną licencję i zwraca uwagę, że nowy właściciel wciąż nie otrzymał zielonego światła od regulatora rynku w sprawie przejęcia.
Jeśli Thyme Opco otrzyma taką zgodę, BBC wskazuje, iż działalność Flybe może być znacznie ograniczona - w porównaniu do stanu sprzed upadłości.
Flybe w najlepszym okresie zatrudniał 2 200 pracowników, a 80 procent swoich lotów wykonywał z najmniejszych krajowych lotnisk, m.in. w Southampton, Exeter oraz w Belfaście.
Czytaj więcej:
Upadły brytyjskie linie Flybe. Pasażerowie są zdani na siebie