"Parking Farage'a" dla ciężarówek? Już 25 tys. podpisów pod petycją

W związku z tym, że Wielka Brytania zbliża się do końca okresu przejściowego po Brexicie, władze wprowadzają szereg środków, aby uniknąć zakłóceń na granicach i w portach po 31 grudnia br. 

Kierowcy ciężarówek, którzy eksportują towary do Europy, będą musieli mieć pozwolenie na wjazd do hrabstwa Kent, by uniknąć jego zakorkowania. Na wypadek, gdyby przewoźnicy jednak utknęli w korku, rząd planuje instalację przenośnych toalet wzdłuż lokalnych dróg.

Obok autostrady M20 w Ashford powstaje też wielki parking, który będzie w stanie pomieścić 1 700 ciężarówek. Obiekt jest nazywany przez brytyjski rząd "śródlądową placówką graniczną".

Utworzona w czwartek petycja wzywa władze Kent do nazwania kontrowersyjnego obiektu "Parkingiem Farage'a" - na cześć czołowego architekta Brexitu, Nigela Farage'a

"Każdy kierowca ciężarówki, każdy dojeżdżający do pracy i każdy mieszkaniec okolicy ma szansę powiązać ten wspaniały przykład inżynierii lądowej z jej prawdziwym bohaterem" - można przeczytać w opisie petycji.

"Może się zdarzyć, że Nigel Farage nie będzie mógł lub nie będzie chciał uczestniczyć w dostąpieniu tego wielkiego zaszczytu, jaki mu wyświadczamy, ale to nie powinno przeszkodzić mu w tym, żeby zobaczyć całe ogrodzenie parkingu obwieszone jego nazwiskiem" - dodano.

Jak podaje Standard.co.uk, pod petycją podpisało się już prawie 25 tys. osób, ale wątpliwe jest, czy radni Kent poważnie potraktują apel internautów.