Ekspert: W tym roku wszyscy powinniśmy się zaszczepić przeciw grypie
"Musimy pamiętać, że wciąż jesteśmy w epidemii COVID-19 i nic nie wskazuje na to, że epidemia wygaśnie do zimy. Pod koniec tego roku i na początku 2021 nastąpi nałożenie się sezonu infekcji wirusowych dróg oddechowych z pandemią COVID-19" - ostrzegł prof. Adam Antczak.
Według niego, dowodów na to, czy szczepionka przeciw grypie uchroni nas przed zarażeniem koronawirusem na razie nie ma. "Ja przypuszczam jednak, że tak. Widomo, że regularne szczepienie przeciw grypie łagodzi przebieg infekcji, jeśli mimo szczepienia choroba się przydarzy, chroni również przed groźnymi powikłaniami. Szczepieni na grypę pacjenci rzadziej zapadają również na wszelkie inne infekcje wirusowe, a nawet np. zwykłe przeziębienia wywoływane przez rinowirusy" - uważa prof. Antczak.
Takie efekty lekarze obserwują już po jednej dawce szczepionki, ale gdy pacjent szczepi się na grypę przez cztery kolejne lata, korzyści są większe. Osoby, które szczepią się przeciwko grypie znacznie rzadziej zapadają również na zawał serca czy udar mózgu.
Sezon grypowy zaczyna się w połowie września i trwa do połowy kwietnia następnego roku. Szczyt zachorowań przypada na styczeń, luty i marzec.
"Tak było również i w tym roku, kiedy szczyt zachorowań na grypę zbiegł się z początkiem pandemii. Lockdown spowodował jednak, że nie tylko została ograniczona liczba zakażeń koronawirusem, ale spadła istotnie również liczba zachorowań na grypę. Kiedy w Polsce zamknięto szkoły, sklepy i większość z nas została w domach, krzywa zachorowań na grypę zaczęła ostro spadać w dół. Oznacza to, że dystansowanie społeczne jest skuteczną formą zahamowania zachorowań spowodowanych wirusami" - uważa prof. Antczak.
Profesor doradza, żeby szczepić się na grypę w danym sezonie wtedy, gdy w aptekach dostępne są szczepionki, a więc od września do kwietnia. Najlepiej w listopadzie, bo wtedy najwyższą odporność uzyskuje się w szczycie zarażeń. Przed zarażeniem szczepionka chroni przez rok.
Jak podkreśla, szczepić powinni się wszyscy, którzy nie mają przeciwwskazań, ale przede wszystkim osoby z grup ryzyka zachorowania. A więc osoby 50 plus, dzieci do 5 lat, kobiety w ciąży i osoby z chorobami przewlekłymi typu cukrzyca, astma, niewydolność serca, choroba nerek, a także pracownicy służby zdrowia, ponieważ mają bezpośredni kontakt z chorymi.
"Szczepienia to fakt medyczny niepodlegający dyskusji. Mamy niezbite dowody na to, że szczepienia są najskuteczniejszą ochrony przed zakażeniami. Ludzie żyją dłużej dzięki temu, że się szczepią" – podsumowuje prof. Antczak.
Czytaj więcej:
Brytyjscy eksperci: Podczas pandemii myjcie ręce minimum 6 razy dziennie
Brazylia rozpoczyna testy chińskiej szczepionki przeciwko koronawirusowi
Covid-19: Badanych jest ponad 150 leków. Wciąż brakuje skutecznej terapii
WHO: Nowe zalecenia w związku z transmisją powietrzną koronawirusa
Wielka Brytania nie chce szczepionek na koronawirusa od UE