Po £500 dla każdego dorosłego w UK? Rząd rozważa taki pomysł

Propozycje, opracowywane przez ośrodek badawczy Resolution Foundation, mają na celu pobudzenie ożywienia gospodarczego poprzez wywołanie ściśle ukierunkowanego wzrostu wydatków - informuje "The Guardian".
Zgodnie z planami, kupony będzie można wykorzystać tylko w niektórych sektorach, takich jak hotelarstwo i sprzedaż detaliczna "twarzą w twarz" (ale nie w internecie). Szacuje się, że program kosztowałby państwo ok. 30 miliardów funtów.
Brytyjski minister finansów Rishi Sunak nie wykluczył wprowadzenia takiego rozwiązania. Jeśli pomysł wejdzie w życie, Skarb Państwa może zdecydować się jednak początkowo na mniejsze kwoty, z możliwością zwiększenia wartości bonów, gdy program okaże się skuteczny.

Według "The Guardian", dofinansowania mogą być przydzielane za pomocą voucherów lub kart inteligentnych, a transakcje dokonywane za pomocą telefonów komórkowych.
Podobne mechanizmy pomocowe z powodzeniem wprowadzono już m.in. w Chinach, Tajwanie i na Malcie. W kwietniu władze Wuhan, gdzie prawdopodobnie wybuchła epidemia Covid-19, wydały 500 milionów juanów (57 mln funtów) na kupony konsumpcyjne do wykorzystania w restauracjach, centrach handlowych, sklepach wielobranżowych oraz obiektach kulturalnych, sportowych i turystycznych.
Aktywność gospodarcza w sektorze hotelarsko-gastronomicznym w Wielkiej Brytanii spadła w kwietniu o ponad 90 proc. i istnieją obawy, że wiele sektorów będzie odczuwać skutki pandemii jeszcze przez lata.
Dane Valuations Agency wskazują, że 83 299 firm handlowych, rekreacyjnych i hotelarskich nie otrzymało żadnego wsparcia finansowego od rządu.
Czytaj więcej:
Elżbieta II podziękowała przedsiębiorcom za reakcję na pandemię
"Bank Anglii uratował brytyjski rząd"
Sainsbury's z rekordowym wzrostem zakupów online
Słynny Harrods zwolni 14 proc. pracowników