Polski minister zdrowia: "O takich wakacjach, jak do tej pory, możemy zapomnieć"
"Nie ma żadnych danych naukowych, które by wskazywały, że epidemia wygaśnie z powodu lata" - stwierdził Szumowski w rozmowie w RMF24.
"Na świecie, gdzie mamy temperatury znacznie wyższe, dużo słońca, wirus jest obecny, epidemia jest obecna. W związku z tym nie podejrzewam, żeby nagle czerwiec, lipiec miały zlikwidować epidemię. Będziemy się z nią borykać przez rok" - wyjaśnił minister.
Pytany o obozy i kolonie stwierdził: "Możemy zakładać, że ich nie będzie". "Chyba, że będziemy już mieli immunizację pewnych grup, na to też się przygotowujemy - żeby sprawdzać, kto jest odporny, kto jest nieodporny, kto już miał kontakt z wirusem, kto go nie miał, ale to już dalszy etap działania" - zaznaczył.
📊 Dzienny raport o #koronawirus. pic.twitter.com/RJki1Kcm9x
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) April 14, 2020
Szumowski poinformował, że trwają analizy scenariuszy, według których miałyby być otwierane szkoły. "Czy na przykład regionalnie, gdzie jest najmniej zachorowań, czy też wiekowo, np. klasy I do V, czy też w taki sposób, żeby to były trudno powiedzieć szkoły, ale opieka nad dziećmi dla osób, które nie mają co ze swoimi pociechami zrobić. Trudno rok trzymać dzieci w domach, to jest też nie do zrobienia" - stwierdził minister.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało dzisiaj rano o 117 nowych potwierdzonych zakażeniach koronawirusem; ich łączna liczna wynosi obecnie 7 049. Zmarło kolejnych sześć osób, w sumie 251.
Czytaj więcej:
Koronawirus: Polska przedłuża obowiązywanie ograniczeń
Polska: Od 16 kwietnia obowiązek zasłaniania nosa i ust w miejscach publicznych
Polscy naukowcy stworzyli test na koronawirusa
Polska Akademia Nauk: Co 4. Polak wierzy, że koronawirusa stworzono do depopulacji
GIS: Zapadalność na koronawirusa w Polsce wynosi 17,4 na 100 tys. osób