Brytyjczycy w UE obawiają się o swoją przyszłość
Pomimo tego, że większość problematycznych kwestii uregulowało porozumienie pomiędzy UE a Wielką Brytanią, Brytyjczycy mieszkający m.in. w Hiszpanii wciąż obawiają się przyszłości.
Jak przekazał "The Guardian", 1 na 6 obywateli Wielkiej Brytanii na Starym Kontynencie boi się utraty prawa do bezpłatnego leczenia. Rośnie również liczba osób, które uważają, że w najbliższym czasie spadnie siła nabywcza ich emerytur.
"Boję się tego, jak będzie wyglądać opieka zdrowotna po 2020 r." - oznajmił na łamach dziennika 78-letni Brytyjczyk mieszkający we Włoszech. "Otrzymuję brytyjską emeryturę, której wysokość prawdopodobnie zostanie zamrożona" - dodał.
"Jako emeryt obawiam się o przyszłą opiekę zdrowotną. Nie stać mnie na prywatne leczenie" - przekazał inny Brytyjczyk, który od lat mieszka w Hiszpanii.
"Nic nie ustalono. Boimy się" - dodał z kolei 67-letni ekspatriata żyjący we Francji.
Laura Shields, rzeczniczka prasowa organizacji British in Europe wskazała, że "opieka zdrowotna i emerytury są najważniejszymi punktami porozumienia z UE". "Można martwić się o wiele rzeczy, ale akurat nie o to" - zapewniła.
Czytaj więcej:
Brytyjski minister zaprezentował nową 50-pensówkę z okazji Brexitu
Brexit staje się faktem. PE poparł umowę o wyjściu UK z UE
Co z Polakami na Wyspach? "Niepewność dla 393 tys. osób"