Londyn: Ponad 800 osób trafiło z niewoli na ulicę
Raport opracowała organizacja charytatywna Hestia, która prowadzi bezpieczne domy dla ofiar niewolnictwa w Londynie i hrabstwie Kent.
Zgodnie z jej analizą, prawie co dziesiąta osoba z 8 855 bezdomnych w Londynie padła wcześniej ofiarą współczesnego niewolnictwa. Co więcej, wiele z tych osób to kobiety w ciąży. Organizacja podkreśla, że to bardzo "ostrożne szacunki", a liczby mogą być znacznie wyższe.
Autorzy badania dodają, że osoby, które z niewoli trafiły na ulicę, narażone są na "błędne koło bezdomności i wyzysku". Dlatego apelują o więcej działań, aby zrozumieć i rozwiązać związek między bezdomnością a niewolnictwem.
"Ofiary współczesnego niewolnictwa, którym uda się uciec od wyzyskiwaczy, często mogą nie mieć innej opcji niż spanie na ulicach" - zauważa cytowany przez dyrektor Hestii, Patrick Ryan.
Jednocześnie podkreśla, że jego badania wykazały również "ogromną szansę" na poprawę pomocy udzielanej byłym niewolnikom.
Organizacja charytatywna zachęca m.in. do ściślejszej współpracy między organizacjami wyznaniowymi - które według niej są często "pierwszym punktem kontaktowym" dla osób szukających wsparcia - oraz radami, które mają ustawowy obowiązek zapewnić zakwaterowanie i pomoc ofiarom wyzyskiwaczy.
Hestia wezwała również do szkolenia lokalnych urzędników pod kątem rozpoznawania wśród bezdomnych byłych ofiar niewolnictwa.
Czytaj więcej:
Rekordowa liczba bezdomnych w Londynie
Polski gang skazany za współczesne niewolnictwo
450 niewolników z Polski pracowało dla firm zaopatrujących markety w UK
Brytyjczycy coraz częściej niewolnikami na Wyspach