Polski onkolog: Mamy kolejny przełom w leczeniu raka płuca
Badanie o akronimie FLAURA, prezentowane na kongresie Europejskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej (ESMO), który odbywał się w Barcelonie w dniach 27 września – 1 października, wykazało, że korzyści z terapii lekiem o nazwie ozymertynib odnoszą nawet pacjenci z przerzutami do mózgu, którzy mają bardzo złe prognozy.
Ozymertynib jest drobnocząsteczkowym inhibitorem kinazy tyrozynowej EGFR najnowszej, III generacji. Dotychczas był stosowany w drugiej linii leczenia, ale badanie FLAURA potwierdziło, że w leczeniu pierwszoliniowym daje istotnie lepsze wyniki niż leki starsze.
"Jako lekarz zajmujący się leczeniem pacjentów z rakiem płuca, chciałbym, aby ten lek wszedł jak najszybciej do leczenia pierwszej linii" - poinformował konsultant krajowy w dziedzinie onkologii klinicznej prof. Maciej Krzakowski.
Okazało się, że pacjenci otrzymujący ozymertynib żyją średnio o siedem miesięcy dłużej w porównaniu z chorymi otrzymującymi leki pierwszej generacji. Mediana całkowitego czasu przeżycia pacjentów leczonych ozymertynibem wyniosła 38,6 miesiąca, a chorych z grupy kontrolnej - 31,8 miesiąca.
Prof. Krzakowski przypomniał, że w Polsce ozymertynib jest obecnie finansowany w II linii leczenia chorym na zaawansowanego niedrobnokomórkowego raka płuca w mutacją EGFR, po niepowodzeniu wcześniejszego leczenia inhibitorami kinazy tyrozynowej EGFR starszych generacji.
W maju 2019 r. ozymertynib otrzymał pozytywną rekomendację Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) do stosowania w I linii leczenia.
"Ten lek możliwie szybko powinien się znaleźć w pierwszej linii leczenia. Trzeba pamiętać, że około jedna trzecia chorych otrzymujących terapię pierwszej linii nie może już – z różnych względów – otrzymać leczenia drugiej linii Dlatego tak ważne jest, by wybrać najskuteczniejsze leczenie pierwszoliniowe" - zaznaczył prof. Krzakowski.
Czytaj więcej:
Londyn: Wielkie badanie wykrywające raka płuc
W jakim regionie Polski żyje się najdłużej?
Eksperci: Polki coraz częściej chorują i umierają na raka piersi
W UK otyłość "wywołuje więcej przypadków niektórych nowotworów niż palenie"