Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Kolarz zgubił trasę. Błądził przez kilka godzin

Kolarz zgubił trasę. Błądził przez kilka godzin
24-letni Erytrejczyk zgubił się około 20 km od mety (Fot. Getty Images)
Erytrejski kolarz Mekseb Debesay zgubił się na trasie piątkowego klasyku Grand Prix E3 rozgrywanego w Belgii i dotarł do hotelu 15 godzin po starcie. Zamiast przejechać 206 km, jego komputer w rowerze wskazał 240. Wyścig z metą w Harelbeke wygrał Michał Kwiatkowski (Sky).
Reklama
Reklama

24-letni Erytrejczyk, który debiutował w wyścigu cyklu World Tour, zgubił się około 20 km od mety, gdy skręcił na nieodpowiednią drogę. W końcu, gdy uświadomił sobie kłopoty, zapytał o właściwa drogę jednego z mieszkańców miasteczka Lierde. Ten odpowiedział, żeby się nie martwił i że się nim zaopiekuje. Zaprosił go do swojego domu, pozwolił mu wziąć prysznic, dał mu czyste ubrania i nakarmił.

W tym samym czasie dyrektor wyścigu Pierre Heynderickx, zaniepokojony nieobecnością kolarza, zaalarmował policję, która rozpoczęła poszukiwania sportowca.

"To niesamowita historia. Jechał za małą grupkę, nagle stwierdził, że coś jest nie tak i postanowił wrócić +za strzałkami+, ale pomylił trasę. Nikt nie miał pojęcia, gdzie jest Debesay, aż tu nagle zadzwonił telefon i wszystko się wyjaśniło" - powiedział Heynderickx.

Trasa wyścigu prowadzi szosami zachodniej Flandrii i najeżona jest kilkunastoma podjazdami. Impreza do prestiżowego cyklu UCI World Tour zaliczana jest od 2012 roku.

Kwiatkowski (Sky) decydujący atak przypuścił, gdy do końca pozostawało 250 m. Wcześniej z mistrzem świata Słowakiem Peterem Saganem (Tinkoff) oderwali się od peletonu około 30 km przed metą. Zgodnie pracowali i uzyskali 30 sekund przewagi. Grupa pościgowa zmniejszyła stratę, ale dogonić ich już nie zdołała.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama