Król Karol III: Dzięki wczesnej diagnozie plan leczenia nowotworu może zostać skrócony w 2026 r.
Król ogłosił w lutym 2024 r., że lekarze zdiagnozowali u niego raka, po czym rozpoczął leczenie. Ograniczył wówczas swoje obowiązki publiczne, do których wrócił w kwietniu ubiegłego roku. 77-letni monarcha nie jest określany jako osoba w remisji lub osoba wyleczona.
Karol III postanowił nie ujawniać, na jaki rodzaj nowotworu jest leczony. Do tej pory też niewiele mówił publicznie na temat swojej choroby.
W wygłoszonym orędziu zaapelował o wykonywanie badań przesiewowych w kierunku chorób nowotworowych.
"Wiem, że wczesne wykrycie (choroby) jest kluczem do przeprowadzenia procesu leczenia, który daje zespołom medycznym bezcenny czas, a ich pacjentom cenny dar nadziei" – stwierdził monarcha.
Karol III zauważył, że "co najmniej 9 mln ludzi w Wielkiej Brytanii nie wykonuje aktualnych badań profilaktycznych w kierunku raka. To oznacza, że traci się co najmniej 9 mln szans na wczesną diagnozę".
W przemówieniu złożył on podziękowanie lekarzom, pielęgniarkom, naukowcom i pracownikom organizacji charytatywnych. "Najciemniejsze chwile choroby można rozjaśnić największym współczuciem. Ale współczucie musi iść w parze z działaniem" – podkreślił.
Monarcha zachęcił, aby wśród postanowień na 2026 r. pojawiło się zobowiązanie do udziału w badaniach, które pomagają we wczesnym wykrywania chorób nowotworowych. "Twoje życie lub życie kogoś, kogo kochasz może od tego zależeć" – dodał.
Orędzie telewizyjne króla Karola III zostało wyemitowane w ramach kampanii profilaktycznej Stand Up To Cancer.
Czytaj więcej:
Królowa Camilla zachęca do sprawdzania zdrowia kości. Ruszyła specjalna kampania
Król Karol III oficjalnie pozbawił swojego brata Andrzeja tytułu księcia
Król Karol III odwiedzi w przyszłym roku USA. Czy spotka się ze swoim synem Harrym?





























