Strajki na lotnisku Luton: Szykuje się świąteczny chaos w podróżach liniami easyJet

Związek zawodowy Unite poinformował, że pracownicy odprawy i obsługi bagażu easyJet będą strajkować w nadchodzących tygodniach z powodu trwającego sporu o warunki pracy.
Wyjaśniono, że w związku z tym około 200 osób przystąpi do akcji protestacyjnej.

Chodzi o pracowników zatrudnionych przez Grupę DHL w easyJet. Wezmą oni udział w strajku planowanym pomiędzy 19 grudnia a 29 grudnia. Strajk ma się rozpocząć 19 grudnia o godzinie 3:00 i potrwać do godziny 3:00 22 grudnia.

Wznowiony zostanie o godzinie 3:00 w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia i potrwa do godziny 3:00 29 grudnia, obejmując dwa najbardziej ruchliwe weekendy świąteczne. Strajkującymi będą głównie osoby pracujące w dziale odprawy i obsługi bagażu w easyJet.

Odmówią one pracy w trwającym sporze o niesprawiedliwe, ich zdaniem, warunki płacowe. Związek twierdzi, że niedawno odrzucił najnowszą ofertę firmy, zakładającą 4,5% podwyżkę, ponieważ uznał ją za zniewagę - biorąc pod uwagę, że pracownicy wykonujący tę samą pracę na innych lotniskach, takich jak Gatwick, otrzymują wyższe wynagrodzenie.

Za strajkiem zagłosowało łącznie 57 procent pracowników należacych do Unite.

"Wiemy, że pasażerowie, którzy mają lecieć liniami easyJet z Luton w tych terminach, będą zaniepokojeni, ale spór leży wyłącznie po stronie DHL, który może sobie pozwolić na wypłacenie tym pracownikom pensji wystarczającej na przeżycie, ale nie chce tego robić"" - wyjaśnił Jeff Hodge, regionalny przedstawiciel związku.

Rzecznik easyJet poinformował, że firma spodziewa się pełnego programu lotów w dniach objętych strajkiem. Tymczasem związek zawodowy poinformował, że w tym okresie około 410 lotów zostanie zakłóconych.

Pasażerowie easyJet, którzy zarezerwowali lot z Luton w okresie objętym strajkiem, proszeni są o sprawdzenie statusu swoich lotów i przygotowanie się na potencjalne opóźnienia, odwołania lub dłuższe kolejki do odprawy i odbioru bagażu.