Menu

Brytyjskie media: Rola Blaira w planie pokojowym dotyczącym Strefy Gazy budzi wątpliwości

Brytyjskie media: Rola Blaira w planie pokojowym dotyczącym Strefy Gazy budzi wątpliwości
Były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair został wybrany do Rady Pokoju, która ma nadzorować przyszłość Strefy Gazy. (Fot. Getty Images)
Były brytyjski premier Tony Blair zna dobrze Bliski Wschód, ale wątpliwości budzi jego decyzja o udziale Brytyjczyków w wojnie w Iraku w 2003 r. – podkreślają dzisiaj brytyjskie media, komentując udział tego polityka w Radzie Pokoju w Strefie Gazy, czyli inicjatywie ogłoszonej przez prezydenta USA Donalda Trumpa.

Jak zauważyła stacja BBC, Blair został pierwszym członkiem Rady Pokoju, której ma przewodniczyć amerykański przywódca. Instytucja ta ma tymczasowo nadzorować rządy w Strefie Gazy, o ile palestyński Hamas zaakceptuje plan pokojowy Waszyngtonu.

Ta inicjatywa jest "najlepszą szansą na zakończenie dwóch lat wojny, nędzy i cierpienia" – ocenił Blair, cytowany przez BBC.

Stacja przypomniała, że to za rządów Blaira, w latach 1997–2007, brytyjska armia wzięła udział w działaniach zbrojnych podczas wojny w Iraku, rozpoczętej w 2003 r. Były premier po opuszczeniu Downing Street pełnił funkcję wysłannika ds. Bliskiego Wschodu w imieniu USA, Unii Europejskiej, Rosji i ONZ.

Skupiał się także na zapewnieniu rozwoju gospodarczego Palestyny i wypracowaniu warunków do utworzenia dwóch państw - palestyńskiego obok istniejącego izraelskiego.

BBC przypomniała, że w sierpniu tego roku brytyjski polityk wziął udział w rozmowach na wysokim szczeblu z przedstawicielami USA i innymi stronami na temat przyszłości Strefy Gazy. Amerykański specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu, Steve Witkoff, ocenił je wówczas jako "bardzo kompleksowe" – choć nie ujawniono wtedy zbyt wielu szczegółów na temat tego spotkania.

Według brytyjskiej stacji, powołującej się na palestyńskie źródło znające szczegóły negocjacji w sprawie zawieszenia broni, przedstawiciele Hamasu otrzymali już 20-punktowy plan pokojowy proponowany przez Biały Dom.

Wcześniej wysoki rangą urzędnik Hamasu powiedział BBC, że ta organizacja jest otwarta na rozpatrzenie każdej propozycji, która mogłaby zakończyć wojnę w Strefie Gazy. Podkreślił jednak, że każde porozumienie musi chronić interesy Palestyńczyków, zapewniać całkowite wycofanie wojsk izraelskich z Strefy Gazy i gwarantować zakończenie wojny.

Stacja Sky News zwróciła uwagę na fakt, że Blair jest jedyną osobą wymienioną z nazwiska w planie dotyczącym przyszłości Strefy Gazy. "Prawdą jest, że (były brytyjski premier) zna ten region i ma dobre kontakty na całym Bliskim Wschodzie. Ale jego trwałe dziedzictwo zostało ukształtowane przez katastrofę, jaką była wojna w Iraku" – oceniła redakcja.

Sky News przywołała wypowiedź jednego z doradców palestyńskich przywódców na Zachodnim Brzegu, który oznajmił, że "Palestyńczycy, generalnie, uważają Blaira za zbrodniarza wojennego i najemnika, i nie spodziewają się żadnych pozytywnych skutków jego zaangażowania w regionie, który już zniszczył".

Zaskoczenie rolą, jaką Blair ma pełnić w planie pokojowym Trumpa, nie kryją laburzyści, którzy ocenili w rozmowach z dziennikiem "Financial Times", że "dziedzictwo (Blaira) jako najdłużej urzędującego premiera Partii Pracy zostało, w oczach wielu członków partii, zszargane rolą Wielkiej Brytanii podczas wojny w Iraku".

Według brytyjskiej gazety europejscy i arabscy urzędnicy wyrażają obawy, że "plany Blaira skupiają się zbyt mocno na sprawach dotyczących Izraela, marginalizują Palestyńczyków i są pozbawione legitymacji". Zdaniem części cytowanych rozmówców, wydają się one "nawet sprzeczne z propozycjami brytyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych, koordynowanymi wraz z Francją".

"FT" zaznaczył, że na plan amerykańskiego prezydenta zareagował pozytywnie premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, który oświadczył, że "zdecydowanie popiera wysiłki na rzecz zakończenia walk, uwolnienia zakładników i zapewnienia pilnej pomocy humanitarnej mieszkańcom Strefy Gazy".

Trump przedstawił wczoraj 20-punktowy plan zakończenia wojny w Strefie Gazy. 

Czytaj więcej:

Media: USA popierają plan, by Strefą Gazy tymczasowo zarządzał Tony Blair

Koniec wojny w Strefie Gazy? Netanjahu zgodził się na plan pokojowy Trumpa

    Kurs NBP z dnia 30.09.2025
    GBP 4.8830 złEUR 4.2692 złUSD 3.6315 złCHF 4.5616 zł

    Sport