Co się dzieje z Hamiltonem? "Jest sfrustrowany, ale nie zdemotywowany"

Anglikowi nie udało się w sobotę awansować do ostatniej, trzeciej części kwalifikacji. W rozmowie z dziennikarzami przyznał, że jest "absolutnie bezużyteczny" i zasugerował, że Ferrari "prawdopodobnie powinno zmienić kierowcę".
W niedzielnym wyścigu nie było lepiej i ośmiokrotny triumfator GP Węgier zajął 12. miejsce, po raz pierwszy w karierze nie punktując na Hungaroringu.
Vasseur przyznał, że rozumie frustrację Hamiltona, która jest częsta wśród sportowców osiągających wyniki poniżej oczekiwań.
"Czasami tuż po wyścigu, albo tuż po kwalifikacjach jest się bardzo rozczarowanym, a pierwsza reakcja jest ostra, ale wszyscy wiemy, że zmierzamy w tym samym kierunku" – powiedział Vasseur.
Po podpisaniu wieloletniego kontraktu, według mediów wartego 100 milionów dolarów rocznie, Hamilton zmaga się z problemami w pierwszym sezonie w Ferrari. Nie stanął jeszcze na podium, a w klasyfikacji generalnej zajmuje szóste miejsce.
O pozycję wyżej sklasyfikowany jest jego kolega z zespołu Monakijczyk Charles Leclerc.
Czytaj więcej:
Po zakończeniu kariery Hamilton chce być producentem filmowym