Wielka Brytania transportuje broń jądrową z USA? Starmer wezwany do wydania oświadczenia

Aktywiści z CND uważają za bardzo prawdopodobne, że pewna liczba bomb grawitacyjnych B61-12 została w ubiegłym tygodniu dostarczona do Wielkiej Brytanii przez eskadrę amerykańskich sił powietrznych – poinformowała wczoraj gazeta.
Oznaczałoby to pierwsze od 2008 r. rozmieszczenie amerykańskich głowic nuklearnych na terytorium Zjednoczonego Królestwa.
Doniesienia te oparte są na analizie lotów, dokonanej przez portal Aviationist, poświęcony lotnictwu wojskowemu na świecie. Według ustaleń, samolot C-17 Globemaster III poleciał 17 lipca bezpośrednio z bazy wojskowej Kirtland w Nowym Meksyku, gdzie składowanych jest około 2 500 sztuk broni jądrowej, do bazy RAF Lakenheath w Suffolk.
W tamtejszych magazynach już wcześniej przechowywany był amerykański arsenał nuklearny. Jak zauważono, podczas lotu samolot tankował paliwo w powietrzu nad wschodnim wybrzeżem USA, co jest stosowane w przypadku misji priorytetowych.
Podobne loty odbywały się w ubiegłym tygodniu ze Stanów Zjednoczonych do baz lotniczych w Belgii i Holandii.
Departament obrony USA nie potwierdził, że doszło do takiego lotu. Brytyjskie ministerstwo obrony zazwyczaj nie komentuje obecności lub braku broni jądrowej w konkretnych lokalizacjach.
W opinii przewodniczącego CND Toma Unterrainera "całkowicie niewłaściwe" jest to, aby opinia publiczna dowiadywała się o "znacznej eskalacji zagrożenia nuklearnego" z ocen ekspertów wojskowych. Unterrainer zaapelował do Starmera, aby wydał publiczne oświadczenie dotyczącego tego tematu.
Ekspert z Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych (IISS) William Alberque stwierdził w rozmowie z brytyjską gazetą, że "dowody są przytłaczające" i pozwalają sądzić, że bomby B61 zostały przetransportowane do bazy RAF.
Podobne zdanie wyraził dyrektor projektu informacji jądrowej w Federacji Amerykańskich Naukowców, Hans Kristensen. Według niego, transport uzbrojenia oznaczałby, że "ilość taktycznej broni jądrowej USA w Europie wzrosłaby po raz pierwszy od czasów zimnej wojny" z około 100 bomb "do prawdopodobnie 125-130".
Dodał, że oznaczać to może też zmianę polityki NATO, które do tej pory nie odpowiadało w ten sposób na groźby Rosji dotyczące wykorzystania broni nuklearnej.
B61-12 to zmodernizowana, precyzyjnie naprowadzana taktyczna bomba jądrowa o zmiennej sile wybuchu. Jest ona kompatybilna z różnymi typami samolotów, w tym myśliwcami F-35A Lightning II, które stacjonują w bazie RAF Lakenheath. Występuje w czterech wariantach, z których najpotężniejszy to bomba o mocy 50 kiloton, a pozostałe - 0,3, a także 1,5 i 10 kiloton. Bomba użyta podczas ataku na Hiroszimę w 1945 r. miała moc 15 kiloton.
Czytaj więcej:
UK: Rząd zamierza kupić 12 samolotów, zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych
UK i Francja przyjęły program walki z imigracją i będą koordynować odstraszanie nuklearne