Menu

W Szwecji powstał pierwszy polski związek pracowników branży budowlanej

W Szwecji powstał pierwszy polski związek pracowników branży budowlanej
Organizacja jest otwarta na wszystkich mówiących po polsku, a wśród kolegów są również Białorusini i Litwini. (Fot. Getty Images)
W Szwecji kilkudziesięciu Polaków założyło pierwszy w historii polskojęzyczny oddział szwedzkiego związku zawodowego Byggnads. Na czele organizacji zrzeszającej polskich pracowników branży budowlanej stanął Paweł Zajdel, nazywany Lechem Wałęsą i Olofem Palme w jednym.

"Włożyłem w to wszystko serce i nie chcę się zatrzymać" - stwierdził Zajdel, przewodniczący Polskiego Klubu Byggnads Sztokholm-Gotlandia. Na zebraniu w niewielkim lokalu pod Sztokholmem poinformował członków zarządu, że chciałby, aby organizacja po każdym spotkaniu zwiększała się o 5-10 osób. W planach ma kolejne oddziały: w Malmoe, Goeteborgu, Umea - wszędzie tam, gdzie na budowach pracują Polacy.

Po wejściu Polski do UE w 2004 roku Szwecja jako jeden z pierwszych krajów unijnych, obok Irlandii i Wielkiej Brytanii, w pełni otworzyła swój rynek pracy dla Polaków. Mimo napływu tysięcy polskich robotników budowlanych przez lata nie powstała żadna polskojęzyczna organizacja związkowa, niewielu zapisywało się też do szwedzkich związków.

Jak opowiadają koledzy Zajdla, panowało przekonanie, że działalność związkowa szkodzi firmie. Wielu obawiało się szykan ze strony szefa lub współpracowników albo zwolnienia. Ci, którzy zapisywali się do szwedzkiego Byggnads, nie zawsze byli zadowoleni.

"Język szwedzki na budowie, a prawo pracy w tym języku to co innego. Niby była też możliwość otrzymania pomocy, ale często albo nie trafiło się na właściwą osobę, albo kontakt się urywał" - podkreśla jeden z członków zarządu.

Dla Polaków wyjeżdżających do pracy w Szwecji przez lata źródłem informacji o ich prawach były porady na polonijnych forach internetowych, nie zawsze wiarygodne. Niektórzy próbowali tworzyć czarne listy pracodawców.

"Każdy z nas zapłacił frycowe. Jak zaczynasz, to nie wiesz, że jak zapiszesz się do związku, a twój pracodawca podpisze układ zbiorowy z Byggnads, to masz prawo do krótszego tygodnia pracy, lepszych stawek po godzinach, w święta, i negocjowanych co dwa lata odgórnie przez związek minimalnych podwyżek" - wymienia Zajdel, który do Szwecji przyjechał w 2006 r. z Malborka w poszukiwaniu lepszego życia.

Ubrani w czerwone bluzy Byggnads polscy działacze wśród problemów, z jakimi spotykają się rodacy w Szwecji wymieniają dyskryminację ze względu na narodowość. Spotkać się z nią można w pracy, słysząc "jaevla polack" (cholerny Polak), ale też już podczas rekrutacji, gdy pracodawcy wolą przyjąć do pracy Szweda zaraz po szkole niż doświadczonego Polaka.

Inny powtarzający się problem to oczekiwanie, że pracownik z Polski zrobi więcej w tym samym czasie niż pozostali. Zasiadająca w zarządzie polskiego Byggnads Joanna opowiada o poniżających propozycjach, jakie otrzymują kobiety w pracy od szefów, np. "A czy posprzątasz wieczorem u mnie w domu?".

Tym, którzy mają kłopoty z pracodawcą, np. podejrzewają go o oszustwo, a nie należą do związku zawodowego, często pozostaje tylko sąd cywilny. Koszt wynajęcia prawnika, zwłaszcza dla imigrantów, jest jednak za wysoki w stosunku do możliwej wygranej.

"Ludzie szukają pomocy w związkach dopiero wtedy, gdy mają problem z pracodawcą, z brakiem wypłaty, a wtedy jest już za późno. Związek zawodowy to rodzaj polisy ubezpieczeniowej" - tłumaczą polscy działacze.

Pracownicy branży budowlanej są szczególnie narażeni na trudne warunki. "Mamy roztrzaskane kręgosłupy, ręce nam siadają, udowodnienie obecnie w Szwecji choroby zawodowej graniczy z cudem" - podkreśla Zajdel. Przypomina, że w 2024 r. w miejscu pracy zginęło 13 osób. W polskim środowisku dużym echem odbiła się śmierć w grudniu 2023 r. pięciu robotników, imigrantów, na budowie w Sundbyberg pod Sztokholmem, gdzie zerwała się winda.

Według polskich związkowców, odrębny temat to sztuczki stosowane przez nieuczciwych pracodawców. Przykładem jest posiadanie przez właściciela kilku firm, z których tylko jedna ma podpisaną umowę zbiorową z Byggnads. Osoby zatrudnione w pozostałych spółkach, choć pracują na tej samej budowie, mają gorsze stawki.

Inny problem to łańcuszki podwykonawców inwestycji, nad którymi nie ma kontroli. Śledztwo Byggnads wykazało, że na placu budowy w Sundbyberg zarejestrowanych było 119 firm.

Pytani o sytuację na szwedzkim rynku pracy, polscy związkowcy zgodnie odpowiadają, że nie jest dobrze. Według przytaczanych przez Zajdla danych Byggnads, bezrobocie wśród pracowników budowlanych wynosi obecnie 10 proc., czyli więcej niż 9-procentowy poziom bezrobocia w Szwecji.

W ostatnich latach znacznie wzrosły koszty kredytów, powodując wstrzymanie przez deweloperów inwestycji budowlanych. Trend ten potwierdzają statystyki szwedzkiego Urzędu ds. Środowiska Pracy za 2024 r. Wynika z nich, że coraz mniej polskich firm wysyła pracowników na tymczasowe kontrakty do Szwecji.

W Szwecji przewodniczący Zajdel z uwagi na swoją energię i odwagę przyrównywany jest do Lecha Wałęsy z lat 80. "Jak będzie potrzeba, to wyjdziemy na ulicę" - zapewnia. Polak pomaga rodakom charytatywnie także poprzez stronę na Facebooku, a w piątkowe wieczory podczas łączenia na żywo na TikToku.

Szwedzcy związkowcy widzą w nim cechy Olofa Palme, przywódcy socjaldemokratów i premiera Szwecji, zamordowanego w 1986 r. W marcu, gdy podczas założycielskiego spotkania polskiego oddziału Byggnads z powodu dużej frekwencji zabrakło dla wszystkich zamówionego wcześniej poczęstunku, "podzieliliśmy się, to była najsmaczniejsza pizza w życiu" - wspomina Zajdel.

Do powstania polskiego związku zawodowego w Szwecji przyczyniła się również zmiana postawy szwedzkiej organizacji związkowej Byggnads, zrzeszającej obecnie ponad 100 tys. członków. Wcześniej utworzenie tego rodzaju klubów narodowych lub językowych nie było możliwe. Nieoficjalny powód zmiany nastawienia to ogólny spadek członków Byggnads, związany m.in. ze spadkiem liczby osób zatrudnionych w branży budowlanej.

Czytaj więcej:

Szwecja: Poradnik kryzysowy wzorem do naśladowania dla innych krajów

Szwecja: Weszły w życie zaostrzone przepisy migracyjne. Prawie 5 tys. osób ma opuścić kraj

    Kurs NBP z dnia 01.05.2025
    GBP 5.0283 złEUR 4.2778 złUSD 3.7617 złCHF 4.5562 zł

    Sport