Księżna Walii oznajmiła, że jej choroba nowotworowa jest w stadium remisji
"Nie mogliśmy chcieć więcej" - napisała Kate. "Troska i porady, jakie dostaliśmy podczas mojej rekonwalescencji, były wspaniałe" - dodała księżna Walii po wyjściu ze szpitala Royal Marsden w Londynie.
Szpital, w którym co roku leczy się 59 000 pacjentów, został założony w 1851 roku jako specjalistyczny szpital onkologiczny. Księżna została patronką tej placówki i będzie pełnić tę rolę wspólnie z księciem Williamem, który już wcześniej był królewskim patronem Royal Marsden.
Pałac Kensington poinformował, że Kate, która 9 stycznia skończyła 43 lata, będzie powoli wracać do pełnienia obowiązków członkini rodziny królewskiej.
Brytyjska rodzina królewska w minionym roku mierzyła się z wieloma problemami zdrowotnymi. W styczniu 2024 roku pałac Buckingham przekazał, że król Karol III będzie przechodził leczenie powiększonej prostaty, a księżna Kate będzie miała operację jamy brzusznej.
W lutym ogłoszono, że monarcha zachorował na nowotwór, a miesiąc później księżna oświadczyła, że testy przeprowadzone po operacji wykazały u niej obecność raka.
Czytaj więcej:
Księżna Kate przekazała nowe informacje o swojej walce z chorobą nowotworową
Księżna Kate zakończyła prewencyjną chemioterapię
Biograf Kate Middleton ujawnił okoliczności jej rozstania z Williamem
Księżna Kate pojawiła się na obchodach Dnia Pamięci
Cudowne ozdrowienie
I leczyła się na NHS??? bo mam nadzieje,że zaplaciła za leczenie??? oni są do obrzydzenia bogaci więc ich stać a leczenie na nhs niech zostawią dla biednych ludzi....