Skazany za gwałt Jamajczyk uniknął deportacji z UK, ponieważ jest biseksualny
Mężczyzna – znany tylko jako AA – został skazany na siedem lat więzienia w 2018 r. za zmuszanie do seksu śpiącej kobiety po imprezie z alkoholem i marihuaną.
Brytyjskie Home Office zawnioskowało o jego deportację z powrotem do rodzinnej Jamajki, ale sędziowie zablokowali ten wniosek z obawy o jego bezpieczeństwo.
Trybunał usłyszał, że AA utrzymywał stosunki seksualne ze starszym mężczyzną na Jamajce, gdy miał 13 i 14 lat, a ze względu na swoją orientację seksualną był "wielokrotnie brutalnie atakowany na Jamajce, co doprowadziło do licznych blizn na jego głowie i ciele, w tym od metalowego pręta, maczety i ataków psów".
Mężczyzna, który przeprowadził się do Wielkiej Brytanii w 2001 r., argumentował, że "będzie narażony na niebezpieczeństwo po powrocie na Jamajkę jako mężczyzna biseksualny".
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zasugerowało, że AA stanowi "zagrożenie dla społeczności", jednak sędzia Melissa Canavan zauważyła, że początkowo twierdził on, że nie wiedział, że popełnił przestępstwo, uprawiając seks z kobietą po tym, jak piła i poszła spać.
Convicted rapist avoids deportation to Jamaica because he is bisexual https://t.co/5tL70nBXNt pic.twitter.com/RAEp74Oe1X
— Standard News (@standardnews) January 14, 2025
Trybunał w 2023 r. uznał, że dowody AA nie były "całkowicie wiarygodne" w odniesieniu do jego zrozumienia gwałtu, ale podkreślił również, że skazany przeprosił ofiarę na piśmie i uczestniczył w specjalnym kursie dla osób, które popełniły przestępstwa.
Trybunał stwierdził również, że mężczyzna był molestowany seksualnie jako nieletni będący w związku ze starszym mężczyzną.
Zasiadająca w Wyższym Trybunale, Izbie Imigracyjnej i Azylowej sędzia Canavan stwierdziła, że na Jamajce istnieje "utrwalona natura postaw antygejowskich i LGBTQI+", a skazany byłby postrzegany tam jako gej.
"Dowody dotyczące Jamajki wykazały, że nadal istnieje zakorzeniona kultura przemocy i dyskryminacji antygejowskiej" - podkreśliła, popierając decyzję pierwotnego trybunału o zablokowaniu deportacji.
Komentując tę sprawę Home Office stwierdziło, że nie zamierza przepraszać za chęć jak najszybszego wydalenia przestępców będących cudzoziemcami. "Współpracujemy z organami ścigania, aby mieć pewność, że nie będzie żadnych przeszkód w deportacji zagranicznych przestępców, ponieważ w interesie publicznym leży szybkie wydalanie tych osób" - podsumowali przedstawiciele ministerstwa.
Nie!!!!mogę uwierzyć ðð¡
K.... kpina.
Propouje przydzielic mu mieszkanie , lub dom, nadac dozywotnie benefity i zwolnic ze wszystkich jeszcze nie popelnonych zbrodni, biedny jest biseksualny, to znaczy ze musi miec wieksze prawa niz kazdy inny normalny.
Masakra, ktos powinien pociagnac do odpowiedzialnosci sedziego i caly chory system.
A my placimy na ten caly cyrk!