Menu

Kolejny miesiąc ze spadkiem liczby klientów odwiedzających brytyjskie sklepy

Kolejny miesiąc ze spadkiem liczby klientów odwiedzających brytyjskie sklepy
Mieszkańcy UK nie byli ostatnio zbyt skłonni do robienia zakupów, zwłaszcza w centrach handlowych. (Fot. Getty Images)
Liczba osób odwiedzających sklepy w UK spadła w listopadzie już drugi miesiąc z rzędu, ponieważ późniejszy termin przecen z okazji Black Friday, huragan Bert i spadek zaufania konsumentów obniżyły sprzedaż - donosi 'The Guardian'.

Według najnowszych danych opracowanych przez British Retail Consortium (BRC) i Sensormatic, najbardziej ucierpiały centra handlowe, ale liczba klientów na głównych ulicach handlowych i w parkach handlowych również zmalała -  najbardziej w regionach północno-wschodniej Anglii, Yorkshire, Walii i Szkocji.

Całkowita liczba wizyt w punktach sprzedaży detalicznej spadła o 4,5% w ciągu czterech tygodni do 23 listopada, przy czym w centrach handlowych spadek ten wyniósł 6,1%. Sprzedaż zmalała o prawie 11% w Leeds i około 9% w Cardiff i Glasgow, gdzie do spadku przyczyniła się zła pogoda.

Handel w sieci również był słabszy przed Black Friday, co pozostawia sprzedawców w niepewności, czy nastąpi duży wzrost w ten weekend, kiedy obniżek będzie więcej, a dla wielu pracowników będzie to termin otrzymania wypłaty.

Sprzedawcy odzieży mają nadzieję, że dzięki ostatniemu ochłodzeniu uda im się sprzedać płaszcze i buty, które zalegają na półkach sklepowych z powodu cieplejszej jesieni.

Przewiduje się, że wśród najmocniejszych sektorów rynku znajdzie się segment gamingowy, po premierze nowych sprzętów i gier, w tym najnowszych Call of Duty i World of Warcraft, a także branża mobilna, którą wzmocnił popyt na usługi oparte na sztucznej inteligencji i premiera iPhone'a 16.

"Myślę, że Black Friday będzie udany. Więcej osób oczekuje rabatów, a dochód rozporządzalny ludzi wzrósł o 10% rok do roku" - stwierdził Kien Tan z firmy doradczej PwC. Jak zaznaczył, po ogłoszeniu budżetu zapanowała nerwowa atmosfera, ale teraz może pojawić się nadzieja, że przynajmniej w krótkim okresie "wpłynie on głównie na biznes, a nie na ludzi".

Dodał, że handlowcy starali się rozłożyć wzrost wydatków, aby zapobiec trudnościom z dostawą, z ukierunkowanymi ofertami skierowanymi do członków programów lojalnościowych lub osób subskrybujących powiadomienia przez e-mail.

Czytaj więcej:

UK: Cięcia miejsc pracy w handlu mogą być "nieuniknione"

Specjaliści Which? ostrzegają przed kupnem kiepskich produktów na promocjach w Black Friday

UK: Inflacja może dać się we znaki podczas świątecznych zakupów

Karty lojalnościowe mogą dawać klientom brytyjskich sklepów wymierne oszczędności

    Kurs NBP z dnia 17.04.2025
    GBP 4.9891 złEUR 4.2879 złUSD 3.7684 złCHF 4.6144 zł

    Sport