Spadek inflacji wywrócił policyjne statystyki. W sklepach jest dużo mniej kradzieży niż rok temu
Zdaniem Łukasza Grzesika, specjalisty z zakresu bezpieczeństwa obiektów handlowych, pod względem liczby popełnianych kradzieży branża handlowa ma najgorszy okres już za sobą.
Ekspert zwraca też uwagę na to, że nie bez znaczenia dla tych danych jest zmiana progu między wykroczeniem a przestępstwem, która realnie mogła wpłynąć na te statystyki.
Zgodnie z art. 119 § 1 kodeksu wykroczeń, kto kradnie rzecz o wartości do 800 zł, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Jeżeli wartość skradzionej rzeczy przekroczy kwotę 800 zł, to popełnione zostaje przestępstwo.
Kwota, wedle której określa się, czy popełniona kradzież jest wykroczeniem czy już przestępstwem, zmieniła się 1 października 2023 roku. Dla porównania, w latach 2016-2018 stanowiła ona wykroczenie, jeśli wartość skradzionych rzeczy nie przekraczała 1/4 minimalnego wynagrodzenia.
Z kolei Robert Biegaj, ekspert branży retailowej z Grupy Offerista uważa, że spadek liczby przestępstw kradzieży jest przede wszystkim konsekwencją niższej inflacji, mimo że – w ocenie eksperta – za przestępstwami stały głównie zorganizowane grupy.
Z danych policyjnych za 2023 rok wynika, iż najwięcej przestępstw kradzieży i wykroczeń popełniały osoby w wieku 30-49 lat. W przypadku przestępstw drugą co do wielkości grupą były osoby w wieku 25-29 lat. Natomiast w przypadku wykroczeń najwięcej sprawców było w wieku co najmniej 50 lat.
Robert Biegaj dodaje do tego swoje spostrzeżenie, że kradzieże w sklepach wielkopowierzchniowych wydają się potencjalnym złodziejom "bezpieczniejsze", bo łatwiej można się tam wtopić w tłum.
Końcówka roku charakteryzuje się wzrostem kradzieży sklepowych. Wynika to głównie z okresu świątecznego, kiedy ruch w sklepach jest wyraźnie większy i pojawia się więcej okazji do kradzieży, zarówno na własny użytek, jak i w celach zarobkowych.
"Oprócz klasyków, takich jak żywność, produkty drogeryjne, odzież i akcesoria oraz markowe alkohole, możemy spodziewać się większej liczby kradzieży towarów „prezentowych", takich jak zabawki czy drobna elektronika użytkowa. Niemniej jednak, analizując całoroczną tendencję spadku zarejestrowanych kradzieży sklepowych, nie należy spodziewać się drastycznego pogorszenia statystyk" – podsumowuje Grzesik.
Czytaj więcej:
Inflacja zmieniła podejście Polaków w kwestii robienia zakupów
W Polsce rośnie liczba przeciwników zakazu handlu w niedzielę
Polacy odczuwają wzrost cen. Najbardziej zdrożały warzywa i owoce