MI5: "Rosja dąży do generowania trwałego chaosu na brytyjskich i europejskich ulicach"

W obszernym wystąpieniu McCallum ujawnił, że od 2017 roku brytyjski kontrwywiad udaremnił 43 będące w zaawansowanej fazie spiski, mające na celu popełnienie masowych morderstw z użyciem broni palnej i materiałów wybuchowych.

Wyjaśnił, że działania antyterrorystyczne służb bezpieczeństwa nadal dotyczą głównie islamskiego ekstremizmu, a następnie skrajnie prawicowego terroryzmu. Dodał jednak, że MI5 ma do czynienia z "oszałamiającą gamą przekonań i ideologii".

McCallum przyznał, że trendem najbardziej go niepokojącym jest narastające zagrożenie ze strony Al-Kaidy oraz szczególnie ze strony Państwa Islamskiego. "Po kilku latach bycia w tyle, wznowili oni wysiłki na rzecz eksportu terroryzmu" - ostrzegł. Podał, że w ciągu ostatniego miesiąca ponad jedna trzecia śledztw MI5 o najwyższym priorytecie dotyczyła zorganizowanych zagranicznych grup terrorystycznych.

Ujawnił, że od 2022 roku doszło do 20 spisków wspieranych przez Iran i podkreślił, że ta mieszanka zagrożeń terrorystycznych i zagrożeń ze strony wrogich państw oznacza, iż MI5 ma "piekielnie ciężką pracę".

"Pierwsze 20 lat mojej kariery tutaj było pełne zagrożeń terrorystycznych. Teraz musimy stawić im czoła równolegle ze wspieranymi przez państwa zamachami i sabotażami, których tłem jest wielka wojna lądowa w Europie" - podkreślił.

Dodał, że w ubiegłym roku liczba dochodzeń prowadzonych przez MI5 w sprawie zagrożeń ze strony wrogich państw wzrosła o 48 proc.

Dyrektor MI5 wyjaśnił, że choć wydalenie przez państwa europejskie po rosyjskiej napaści na Ukrainę ponad 750 rosyjskich dyplomatów, w tym wielu szpiegów, osłabiło rosyjskie służby wywiadowcze, pozostają one z "ciągłą misją generowania chaosu na brytyjskich i europejskich ulicach" poprzez "podpalenia, sabotaż i inne (działania)".

Zaznaczył, że zagrożenie ze strony Iranu wzrosło "na bezprecedensową skalę" i ostrzegł, że Iran - wraz z Rosją - wykorzystują popleczników, takich jak zorganizowane grupy przestępcze, aby "wykonywać swoją brudną robotę".

McCallum wyraził również zaniepokojenie liczbą młodych ludzi, wciągniętych w internetowy ekstremizm. Zwrócił uwagę, że około 13 proc. osób objętych śledztwami pod kątem zaangażowania w terroryzm miało mniej niż 18 lat, co stanowi trzykrotny wzrost w ciągu ostatnich trzech lat.

"W szczególności skrajnie prawicowy terroryzm jest skierowany głównie do młodych ludzi, napędzany propagandą, która wykazuje sprytne zrozumienie kultury internetowej" - podsumował.