Walia: Pocztówka dotarła pod wskazany adres w Swansea po 121 latach od nadania
Kartka jest datowana na 1903 rok, ale dopiero teraz została odebrana przez pracowników Swansea Building Society na Cradock Street.
Na pocztówce znajduje się dzieło XIX-wiecznego angielskiego malarza zwierząt Edwina Henry'ego Landseera, zatytułowane "The Challenge". Przedstawia jelenia stojącego w śniegu, na brzegu zbiornika wodnego, a w tle widnieje górski krajobraz.
Uważa się, że adresatka, Lydia Davies, mieszkała w Swansea ponad sto lat temu i miała 16 lat, kiedy powinna otrzymać kartkę.
Postcard sent 121 years ago finally arrives at Swansea address https://t.co/LfJKoEt9MG
— The Guardian (@guardian) August 22, 2024
Henry Darby, specjalista ds. marketingu i komunikacji w towarzystwie budowlanym, oznajmił, że sposób, w jaki pocztówka trafiła do jego miejsca pracy, pozostaje tajemnicą, ale ma nadzieję, że znajdzie osoby związane z Davies lub nadawcą, podpisanym tylko jako Ewart.
Pocztówka jest napisana czarnym, odręcznym pismem i znajduje się na niej zielony znaczek za pół pensa z portretem Edwarda VII, który panował w latach 1901-1910.
Darby twierdzi, że dane ze spisu powszechnego z 1901 roku sugerują, że Davies mieszkała w Swansea z rodzicami i pięciorgiem rodzeństwa. Jego zdaniem ustalenie, kto może być z nią spokrewniony, może być trudne, ponieważ nazwisko to było powszechne w Walii.
ð Calling All Aspiring Investigators! ð
— Swansea Building Soc (@SwanseaBS) August 19, 2024
We just received a postcard at our Swansea HQ with the correct address, but it seems to have been delivered 121 years late!
We need your help! Can anyone in the Swansea community (or beyond) shed light on this mystery? pic.twitter.com/1SbBO8t0Hu
Dodał, że spis ludności wskazuje, że Davies poślubiła mężczyznę z Londynu, który "był właścicielem hotelu w Pall Mall, więc potencjalnie jej rodzina może już nie mieszkać w Swansea, a ta pocztówka może pochodzić z dalszych okolic".
Jak twierdzi Darby, pracownicy kasy oszczędnościowo-budowlanej "nie mają pojęcia, jak to się stało, że ta pocztówka tu dotarła". "Nikt nie zgłosił się, by powiedzieć: Tak, znalazłem to w antykwariacie lub Znalazłem to w książce, Znalazłem to w sklepie charytatywnym i po prostu wrzuciłem do skrzynki pocztowej" - wyjaśnił.
"Jest prawdopodobne, że ktoś ponownie wrzucił tę pocztówkę do skrzynki pocztowej, a nie że zaginęła na poczcie na ponad sto lat" - oświadczył z kolei rzecznik Royal Mail.
Czytaj więcej:
Walia drugim najlepszym na świecie krajem pod względem wskaźników recyklingu
Prosty i skuteczny trik reklamowy. Teraz wszyscy- nawet polski portal o tym pisze. Chyba lepszej reklamy "swansea building soc" nie mógł sobie wymyślić. Ekscytujące, prawda?